Angelika Ollik fot. nadesłane - 2023-10-02 11:17:34
Ptasie gniazda miały zniknąć. Interweniowali mieszkańcy
Do Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach trafił protest obywatelski w tej sprawie.
Grupa mieszkańców z bloków znajdujących się przy ul. Drzymały, Warszawskiej i Łanowej sprzeciwiła się planowanej na dzisiaj (02.10.) akcji usunięcia gniazd jaskółek z terenu osiedla przez Spółdzielnię Mieszkaniową w Chojnicach. Wystosowali w tej sprawie protest obywatelski adresowany do prezesa oraz zarządu podmiotu podkreślając, że byłoby to działanie niezgodne z prawem.
- „Niemal wszystkie występujące u nas gatunki ptaków są chronione prawem i podlegają ścisłej ochronie gatunkowej, często czynnej ochronie, co wymusza na ludziach nie tylko nie przeszkadzanie im, ale wręcz uważność na ich stan i dobrobyt, i zobowiązuje do aktywnej pomocy w razie zaistniałych niebezpieczeństw. Takim właśnie działaniem jest wystawianie wody i przygotowywanie poideł. W tym miejscu chcielibyśmy również zaznaczyć, że zgodnie z prawem niedopuszczalnym jest niszczenie gniazd zbudowanych przez ptaki. W przypadkach koniecznych (np. przeprowadzenie prac remontowych) na ich usunięcie potrzebna jest zgoda GDOŚ – Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz należy zastąpić je np. budkami.” – piszą mieszkańcy w proteście.
Wyrazili także oburzenie zachowaniem jednego z mieszkańców, który zniszczył poidła dla ptaków wystawione przez osoby prywatne na dachu śmietnika znajdującego się na podwórku przy rogu ulic Drzymały i Warszawskiej. – Nikomu nie zawadzały – zaznaczają w piśmie.
Protestujący, którym los jaskółek leży na sercu podkreślili również, iż mają świadomość, że obecność ptaków może być uciążliwa ze względu na ich odchody, ale ich zdaniem ta niedogodność nie powinna przysłonić wagi i zalet obecności ptaków w mieście. –„Pełnią one ważną rolę w miejskim środowisku taką jak: oczyszczanie ulic, chodników i trawników z padliny i innych resztek organicznych, np. wyrzucanych przez człowieka resztek jedzenia itp., są też najlepszym środkiem przeciw owadom. Nie można pominąć aspektów estetycznych oraz pozytywnego wpływu ich obecności na psychikę człowieka. Ponadto nie można zapominać, że liczne badania pokazują niepokojącą tendencję wymierania wielu miejskich gatunków np. wróbla, jerzyka, jaskółek. Przez lata człowiek bezmyślnie niszczył oraz uniemożliwiał gniazdowanie ptakom, przeprowadzając niewłaściwie termomodernizację budynków, czy też celowo odstraszając ptaki z ich naturalnego środowiska. Przez takie właśnie działania pojawił się problem m. in. ogromnej ilości komarów, much, kleszczy, a także szczurów.”
Do pisma mieszkańcy dołączyli m.in. przykłady miast, których podejście do tego tematu warto ich zdaniem naśladować oraz możliwe sposoby na ochronę przed ptasimi odchodami okien, elewacji czy prania wywieszonego na linkach.
Co na to Spółdzielnia Mieszkaniowa w Chojnicach? – Odstępujemy od tych prac - odpowiada członek zarządu w SM, Marek Bona. – My daliśmy ogłoszenie, ludzie się wypowiedzieli, napisali. Na tą chwilę nie będziemy nic robić, nie chcemy rozgrywek prowadzić między mieszkańcami, niech mieszkańcy się sami dogadają w tej sprawie, załatwimy to tak wtedy jak trzeba – dodaje Bona.
Na zdjęciu: przykładowy jaskólnik oraz budki lęgowe dla jaskółek wskazane przez mieszkańców
Treść pisma złożonego w Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach przez grupę mieszkańców:
"W związku z niewłaściwym postępowaniem naszego sąsiada składamy protest obywatelski z prośbą o reakcję Spółdzielni oraz zajęcie stanowiska w poniższej sprawie.
Jesteśmy mieszkańcami ulic Drzymały, Warszawska i Łanowa, którzy nie zgadzają się na zwalczanie obecności ptaków na naszym osiedlu. Pragniemy wyrazić zaniepokojenie i oburzenie postawą jednego z sąsiadów, który rozpoczął krucjatę przeciwko temu niezbędnemu oraz chronionemu prawem elementowi naturalnego środowiska.
Sąsiad ów, któremu szczególnie przeszkadzają ptaki, posunął się do niszczenia wystawionych przez prywatne osoby poideł (załączniki: Foto 1-6). Stały one na dachu śmietnika znajdującego się na podwórku przy rogu ulic Drzymały i Warszawskiej, nikomu nie zawadzały. Następnie, wykorzystując swoje stanowisko, pan ten planuje przy współudziale Spółdzielni zrzucenie gniazd i uniemożliwienie powtórnego gnieżdżenia się ptaków w tej części osiedla. Przeciw obecności ptaków nastawił też ogólnie sąsiadów ze swojej klatki w kamienicy, chce niszczyć, zamiast stworzyć pole do rozmów i do rozpoczęcia działań zgodnych z prawem i korzystnych dla wszystkich. Chcielibyśmy podkreślić, że przedstawia stanowisko tylko swoje i niewielkiej, agitowanej przez siebie grupy mieszkańców.
Mamy świadomość, że obecność ptaków może być uciążliwa ze względu na ich odchody, jednak wymyślono już sposoby skutecznego radzenia sobie z tym, a zatem ścieżki są przetarte i nietrudno znaleźć bezpieczne, zgodne z prawem rozwiązanie.
Pragniemy zwrócić uwagę, że jedna niedogodność w postaci ptasich odchodów nie może przysłonić wagi i zalet obecności ptaków w mieście. Pełnią one ważną rolę w miejskim środowisku taką jak: oczyszczanie ulic, chodników i trawników z padliny i innych resztek organicznych, np. wyrzucanych przez człowieka resztek jedzenia itp., są też najlepszym środkiem przeciw owadom. Nie można pominąć aspektów estetycznych oraz pozytywnego wpływu ich obecności na psychikę człowieka.
Ponadto nie można zapominać, że liczne badania pokazują niepokojącą tendencję wymierania wielu miejskich gatunków np. wróbla, jerzyka, jaskółek. Przez lata człowiek bezmyślnie niszczył oraz uniemożliwiał gniazdowanie ptakom, przeprowadzając niewłaściwie termomodernizację budynków, czy też celowo odstraszając ptaki z ich naturalnego środowiska. Przez takie właśnie działania pojawił się problem m. in. ogromnej ilości komarów, much, kleszczy, a także szczurów.
Na szczęście prawo stoi po stronie tych pożytecznych stworzeń. Niemal wszystkie występujące u nas gatunki ptaków są chronione prawem i podlegają ścisłej ochronie gatunkowej, często czynnej ochronie, co wymusza na ludziach nie tylko nie przeszkadzanie im, ale wręcz uważność na ich stan i dobrobyt, i zobowiązuje do aktywnej pomocy w razie zaistniałych niebezpieczeństw. Takim właśnie działaniem jest wystawianie wody i przygotowywanie poideł.
W tym miejscu chcielibyśmy również zaznaczyć, że zgodnie z prawem niedopuszczalnym jest niszczenie gniazd zbudowanych przez ptaki. W przypadkach koniecznych (np. przeprowadzenie prac remontowych) na ich usunięcie potrzebna jest zgoda GDOŚ – Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz należy zastąpić je np. budkami.
Niniejszym protestujemy przeciwko zwalczaniu ptaków i domagamy się zgodnego z prawem postępowania zarówno Spółdzielni (którą tworzą jej członkowie) jak i przedstawicieli samorządu naszej społeczności. Oczekujemy także jasnego zajęcia stanowiska przez Zarząd Spółdzielni w omawianej sprawie oraz publicznego udostępnienia informacji o tymże stanowisku."
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
8 komentarzy
ludzie opanujcie sie, to jest miasto
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!