Niedziela, 22 Grudnia 2024 | Imieniny: Bożeny, Drogomira, Zenona chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
Stowarzyszenie Wspólna Ziemia

Piszą do radnych o przedszkolu

Siedziba Przedszkola Samorządowego nr 9 jest przy ul. Młodzieżowej.

Siedziba Przedszkola Samorządowego nr 9 jest przy ul. Młodzieżowej.

Zamieszczamy treść pisma, które dziś (19.08) w ratuszu złożyło Stowarzyszenie "Wspólna Ziemia". Jego adresatem są miejscy radni.

Jak podają działacze Wspólnej Ziemi na swej stronie internetowej: „Jest to reakcja na plan prywatyzacji ostatniego w Chojnicach przedszkola samorządowego. Zachęcamy inne podmioty życia społecznego do włączenia się w debatę dotyczącą przyszłości placówek edukacyjnych w Chojnicach.”

Treść pisma:

„Szanowni Państwo, Stowarzyszenie Ekologiczno – Kulturalne „Wspólna Ziemia” stanowczo protestuje przeciwko ogłoszonym i przyjętym na ostatniej sesji Rady Miejskiej (17.08.2011) planom prywatyzacji ostatniego w Chojnicach przedszkola samorządowego.

Reklama | Czytaj dalej »

Polityka dotycząca przedszkoli w Chojnicach realizowana przez burmistrza Arseniusza Finstera przy aprobacie Rady Miejskiej, jest polityką rażąco antyspołeczną. Nieuchronnie prowadzi ona do podwyżek cen za korzystanie z przedszkoli oraz/lub do spadku jakości świadczonych przez nie usług.

Burmistrz Finster nie ukrywa, że jego głównym celem jest radykalne zmniejszenie dotacji przyznawanych przedszkolom niepublicznym z budżetu Miasta. Mniejszy wpływ z dotacji zmusi dyrekcje przedszkoli do poszukiwania oszczędności oraz/lub do zwiększenia opłat pobieranych od rodziców. Konsekwencją działań Ratusza będzie więc z jednej strony spadek jakości świadczonych przez przedszkola usług (np. poprzez zastąpienie samodzielnie prowadzonych kuchni przedszkolnych zewnętrznym cateringiem czy poprzez zaniechanie rozbudowy bazy dydaktycznej), z drugiej zaś przerzucenie znacznej części kosztów opieki przedszkolnej - która jest ustawowym zadaniem własnym każdej gminy - na rodziców. Polityka burmistrza uderzy zatem w najuboższe rodziny, których nie będzie stać na podniesione czesne, oraz w dzieci, które skazane zostaną na edukację i zabawę w oszczędzających, tnących koszty placówkach.

Nieuzasadnioną i naiwną jest ślepa wiara w wolny rynek i jego niewidzialną rękę, która spowoduje, że obecna stawka opłat za przedszkola - pomimo obcięcia dotacji - zostanie zachowana, podobnie jak obecna jakość usług. Jest to przejaw życzeniowego myślenia burmistrza Finstera, jednak nie znajduje ono żadnego uzasadnienia w rachunku ekonomicznym. Zmniejszenie wpływów do budżetów przedszkoli poprzez radykalne zmniejszenie dotacji miejskich sprowokuje poszukiwanie innych wpływów (podwyżka) oraz/lub zmniejszenie wydatków (oszczędności). Szafowanie hasłami o wolnym rynku, jako leku na wszelkie zło jest manipulacją. Celem podmiotów funkcjonujących na wolnym rynku jest generowanie zysków. W przypadku przedszkoli zasada ta działa tak samo. Zadaniem samorządu jest natomiast zadbanie, by jakość świadczonych w przedszkolach usług była możliwie wysoka, zaś cena korzystania z przedszkoli adekwatna do możliwości finansowych rodziców. Te pożądane przez społeczeństwo wskaźniki są ściśle uzależnione od wielkości dotacji przekazywanych przez lokalny samorząd.

Forsowane przez burmistrza Arseniusza Finstera rozwiązanie, to przejaw jego antyspołecznej polityki i kolejna próba demontażu osłonowych rozwiązań socjalnych. Nietrudno przewidzieć, że proponowane przez burmistrza działanie zaowocuje w przyszłości zwiększeniem liczby osób wykluczonych, a co za tym idzie zwiększeniem liczby petentów miejskiej opieki społecznej.

Bulwersujący jest także brak jakichkolwiek konsultacji społecznych przy podejmowaniu tak istotnej i dalekosiężnej w skutkach decyzji – praktykę stawiania obywateli wobec faktów dokonanych uznać należy za przejaw rażącego ignorowania głosu i opinii lokalnej społeczności.

Miasto to nie firma! Edukacja jest prawem, a nie towarem! Nie zgadzamy się z traktowaniem nakładów Miasta na edukację przedszkolną, jako uciążliwego i nieuzasadnionego obciążenia budżetu. Nie zgadzamy się na wprowadzanie oszczędności kosztem jednego z priorytetowych zadań gminy.

Na najbliższej sesji Rady Miejskiej (5.09.2011) najprawdopodobniej dojdzie do głosowania nad stosowną uchwałą, która - jeśli zostanie przyjęta przez Radę Miejską - uruchomi machinę prywatyzacyjną. W związku z powyższym zwracamy się do Państwa z zapytaniem, czy poprą Państwo rozwiązanie zaproponowane przez burmistrza Arseniusza Finstera, czy też je odrzucą? Prosimy każdego z Radnych o przekazanie do dnia 26.08.2011 na adres korespondencyjny lub skrzynkę e-mail Stowarzyszenia „Wspólna Ziemia” informacji o tym, w jaki sposób zamierzają głosować. Społeczeństwo Chojnic ma prawo poznać motywy kierujące jego przedstawicielami. Nadesłane informacje umieścimy na naszej stronie internetowej.

Wyrażamy głęboką nadzieję, że wsłuchają się Państwo w głosy sprzeciwu wobec prywatyzacji ostatniego przedszkola samorządowego i wobec planowanych przez burmistrza cięć kosztów w PS nr 9 (catering zamiast kuchni). Wierzymy w Państwa gotowość do dialogu i sami deklarujemy chęć udziału w publicznej debacie dotyczącej funkcjonowania przedszkoli w Chojnicach".

Z wyrazami szacunku:

Radosław Sawicki - prezes

Rafał Chmara - wiceprezes

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

164 komentarzy

~ekonomista
Punkty przedszkolne mają dopłatę niższą ale mają ( chyba 40% dofinansowania) popatrzcie teraz na ich wyposażenie ,przedszkole publiczne się no cóż jaj brakuje miejsc w przedszkolach ,a oboje rodziców pracuje to daje się dziecko gdzie jest miejsce, zobaczymy jak to będzie gdy nasze 6-letnie dzieci pójdą do szkoły to gdzie będą dzieci? w przedszkolach niepublicznych czy punktach przedszkolnych i przedszkolu prywatnym. Patrz zajęcia ,ale przeprowadzane, opiekę nad dzieckiem ,teren przedszkolny , prawdziwą kuchnię ( nie katering) .Co rozsądny i zdrowo myślący rodzic dbający o swoje dziecko zrobi?
21 Sierpnia 2011, godzina 09:04
~zero
Do ~wolny rynek, wejdziemy w spór jak widzę, ale to może być owocne.

Wolność wyboru to podstawa własności bo wiąże się z pojęciem wolnej woli i dofinansowania wszelkiej maści, ze środków publicznych jakiejkolwiek branży to nie jest ani wolny rynek, ani wolny wybór, to nadal SOCJALIZM i zaprzeczenie wolności, temu i ja się sprzeciwiam i stoję na stanowisku samoorganizacji w każdym zakresie. Byłoby idealnie, gdyby ludzie na zasadzie samoorganizacji stowarzyszali się i w ten sposób środki wpłacane przez nich z wolnej woli na dany cel stanowiłyby jedyne dofinansowanie. Można to nazwać "społeczeństwem małych wspólnot celu".

Obecenie mamy taki system, w którym ludzie są pozbawieni wyboru a hasła WOLNY RYNEK, to tylko slogan. Skoro jesteśmy tak srogo opodatkowani, że praktycznie nie my jako obywatele, ale władza decyduje o większości naszych dochodów to w jaki sposób można mówić o wolnym rynku, skoro wolny rynek to wolność wyboru związana z formą wydatkowania posiadanych przez siebie środków?

Dziś pojęcie wolnego rynku może dotyczyć jedynie około 20% środków pieniężnych będących w obrocie. Tym samym wolny rynek będący w defensywie, musi konkurować z socjalistycznymi rozwiązaniami. W taki systemie nie widzę żadnego argumentu, który miałby przemawiać za likwidacją przedszkola publicznego skoro dotowane są i przedszkola prywatne, natomiast bez dotacji pozostawaia się tzw. punkty przedszkolne, a ich właściciele też płacą podatki...

Jestem przeciwny tej ostatniej prywatyzacji i uważam, że ogranicza ona możliwość wyboru do którego obywatele mają prawo. Więcej powiem, zaczynam dostrzegać w tym rozwiązaniu - nowelizacji która zezwoliła na prywatyzację wszystkich placówek zapisu sprzecznego z postanowieniem polskiej ustawy zasadniczej, ale to sprawa nie na nasze podwórko. U nas powinno się zachować przedszkole po to aby każdy z rodziców miał ten podstawowy wybór - publiczne (na które płaci i on i jego sąsiedzi), czy też prywatne (na które de facto łoży i on i jego sąsiedzi).

W Chojnicach nie zmienimy systemu, bądźmy chociaż ludźmi i dajmy im wybór. Likwidacja tego przedszkola jako placówki publicznej wiąże się z obniżeniem poziomu życia mieszkańców i takie jest moje stanowisko.
21 Sierpnia 2011, godzina 08:36
~wolny rynek
zero: wolność wyboru, doczytaj nie ma nic wspólnego z własnością. Kwestia własności jest jeszcze prostsza, bo prywatne jest lepiej zarządzane, bo o swoje się dba. Libertariańskie poglądy nie sięgają utopii tylko są do bólu oparte na brutalnej rzeczywistości. To socjaliści chcą utopii i nie chcą dostrzec jakimi prawami rządzi się życie. Samo dofinansowanie w rzeczywistości nieprzeciętnego opodatkowania są elementem umożliwiającym wymianę dóbr i wcale nie negują wolnego rynku a jedynie promują konkretną branżę.
21 Sierpnia 2011, godzina 00:52
~zero
Warto na sprawę spojrzeć jeszcze z innej strony. Skoro prawo umożliwia funkcjonowanie publicznych przedszkoli, to dlaczego obywatel gminy nie ma mięc możliwości dokonywania wyboru pomiędzy placówkami publicznymi i prywatnymi? Istnieje taki wybór na wszystkich poziomach kształcenia, więc byłoby chyba dobrze dla mieszkańców, aby po prostu zachowano możliwość wyboru. W innym wypadku wszyscy będziemy SKAZANI na korzystanie z usług przedszkoli prywatnych. Szanuję libertariańskie zapatrywania wolnorynkowe, ale w pewnych elementach idea sięga utopii. Są placówki prywatne są i publiczne i tak powinno pozostać z tej prostego powodu aby ludze mieli WYBÓR! Podatnik i tak dorzuca do funkcjonowania placówek prywatnych, więc to i tak są praktyki dalekie od wolnego rynku na który się tutaj powołujecie.
20 Sierpnia 2011, godzina 21:31
skromny napisał:
Moi rodzice mnie nauczyli: gdzie domu strzeże praca, tam bieda nie wkracza. Pracujesz i nie stać cię na realną opłatę za przedszkole? To zrezygnuj z (wybierz coś) kablówki, internetu, używek, telefonu komórkowego, wycieczek po zbędne zakupy, kosmetyczki (można rozbudować listę specjalnie dla tych bez wyobraźni)... itp. Nie pracujesz? To zacznij pracować, aby móc wysłać dziecko do przedszkola!


Bzdura! Zarabiamy z żoną niewiele więcej niż minimalna, pracujemy ciężko i mamy dość tego że inni żerują na nas i na naszych dzieciach!!! Ruszcie się do roboty!!!


Wiesz co, może te mądrości ludowe zostaw dla siebie, albo powiedz to pracownikom Mostostalu, którzy pracują (ciężko) a g... dostają (i czasami nie wyjeżdżaj tu z tekstami o zmianie pracy) Jak ja mam się ruszyć do roboty, to ty też, żebyś zarabiał dużo więcej niż minimalna płaca.
20 Sierpnia 2011, godzina 18:48
~Gogo
Podatnik, ja obstawiam Ogrol A najciekawsze jest to, że 1 września tuż, tuż, a gdzie i do kiedy można składać oferty?
20 Sierpnia 2011, godzina 18:20
~Do Racjonalisty
Przestań. Mam już dość. Nie przekonałeś mnie. Jesteś na usługach ratusza? Niech zacznie od siebie. Dwie sekretarki z czego jedna wpisuje komentarze. Dwóch wicków, architekt i konserwator, straż parkometrowa, baszta Trzebiatowskiego (niech wprowadzą biletowanie. Zobaczymy jaki tłok?)... Chłopie wyluzuj.
20 Sierpnia 2011, godzina 17:32
~Racjonalista
Różnica między rozwiązaniem prywatnym a publicznym. Przykładowa opłata w przedszkolu prywatnym w Chojnicach: około 300-350 zł / m-c. W tej opłacie uwzględnione są również zajęcia dodatkowe z jęz. angielskiego, zajęcia z logopedą, tańce i zajęcia rytmiczne oraz plastyczne. Kadra z wykształceniem wyższym pedagogicznym i jest zaangażowana w pracę.

Teraz przykład przedszkola publicznego nr 9 w Chojnicach. Z wypowiedzi burmistrza wynika (http://tinyurl.com/3g9m4x7), że przedszkole to otrzyma od podatników w 2011 r. 1.95 mln zł. Nie sprawdzam w budżecie, zakładam, że dane są wiarygodne. Liczba dzieci: około 220. Miesięcznie na dziecko przypada: 1.95 mln zł / 220 osób / 12 mies. = 738 zł na osobę na miesiąc + opłaty od rodziców!

Porównajmy miesięczne opłaty na ucznia: przedszkole publiczne 738 zł (+ opłaty od rodziców!), przedszkole prywatne: 300 zł. Bez opłat od rodziców koszt opieki nad jednym dzieckiem przekracza cenę ustaloną przez rynek o prawie 150%. Z opłatami od rodziców różnica przekroczyłaby 200%. Cena rozwiązanie publicznego = cena rozwiązania rynkowego x 3. Tylko wyobraźnia stanowi limit określenia tego, jak bardzo atrakcyjną ofertę miałoby prywatne przedszkole, gdyby dysponowało tak dużą kwotą na jednego ucznia jak przedszkola dotowane. Jeżeli gdzieś popełniłem błąd, to chętnie zapoznam się z prawidłowym obliczeniem tej różnicy.

W interesie właścicieli prywatnych przedszkoli jest utrzymanie najwyższej jakości usług. Należą im się wyrazy uznania. Są bowiem w gorszym położeniu w relacji do dotowanej konkurencji (przedszkola publiczne i niepubliczne) i nie manifestują na tym forum swoich negatywnych opinii o tych, którzy ich (i rodziców pozostawiających u nich dzieci) bezpodstawnie oskarżają o zaniżanie standardu opieki.
20 Sierpnia 2011, godzina 17:12
~wyborca
A co na to Pani radna od śniadanka wielkanocnego? Na sesji milczała jak grób. A co Pan radny od jeży, wiewiórek, żurku i zajęcy? Też milczał jak grób? Czy nie są to ludzie z Platformy Obywatelskiej? Panie Leszku Redzimski chciałem Pana poprzeć w wyborach. Zagłosuję na PiS. Sami chcieliście.
20 Sierpnia 2011, godzina 16:31
~Racjonalista
Przedszkole prywatne, czego wiele (większość) osób nadal nie rozumie, jest prowadzone w formie działalności gospodarczej i NIE otrzymuje dotacji. Dotacje otrzymują przedszkola niepubliczne. Wysokość dotacji: odsyłam do ustawy o systemie oświaty (art. 90 ust. 2b). Dlaczego przedszkola prywatne nie potrzebują wzorców jakościowych i kosztowych? Ponieważ wzorce te są wyznaczane przez popyt (rodzice) i podaż (konkurencja).
20 Sierpnia 2011, godzina 16:31
~podatnik
Ciekawe kto będzie dostarczał posiłki? Niech zgadnę? Restaurator z ul. Młyńskiej?
20 Sierpnia 2011, godzina 16:23
Twoja ostatnia uwaga dotyczy sejmu?
bo jak jest ustalana dotacja dla przedszkoli?
20 Sierpnia 2011, godzina 16:19
~Racjonalista
do Krzysia: publiczne rozwiązanie ma stanowić standard jakościowy i kosztowy? To żart? Doskonale rozumiem mechanizm ustalania wysokości dotacji i z czego ten obowiązek wynika.

Kilka uwag dotyczących przedszkoli prowadzonych w formie działalności gospodarczej: 1. Wykwalifikowani nauczyciele zatrudnieni są z pominięciem Karty Nauczyciela (bardzo duże obniżenie kosztów), 2. Standard jakości w zakresie warunków sanitarnych, oferty nauczania (itp.) jest wyznaczany przez rynek (popyt: odpowiedzialni rodzice, podaż: konkurencja). Kwestia cateringu, która jest tutaj często poruszana. Po pierwsze, założenie, że profesjonalny catering reprezentuje niską jakość jest błędne. Wykorzystam jednak używany często i nieuzasadniony argument "wspaniałej domowej kuchni", która jest obecnie w przedszkolu(-ach). Rozwiązanie: w Chojnicach liczba przedszkoli jest na tyle duża, że "wspaniałe panie kucharki" mogą zaoferować swoją "wspaniałą ofertę żywieniową" w ramach outsourcingu. Czyli ich własny catering. Dzięki temu, dzieci będą mogły otrzymać dotychczasową ofertę dań. Natomiast panie kucharki będą mogły po raz pierwszy - biorąc pod uwagę skalę działalności - pracować z wykorzystaniem profesjonalnego sprzętu. Outsourcing można również zastosować do dowolnego specjalisty, zakładając, że faktycznie jest potrzebny. To jest gwarancja logiczna, że właściciele przedszkoli prywatnych (czytaj: prowadzonych w formie działalności gospodarczej i niedotowanych) działając we własnym interesie dostosują ofertę do oczekiwań rodziców, pod warunkiem, że będą oni gotowi za ich spełnienie zapłacić. Mechanizm konkurencji zagwarantuje jednocześnie, że ceny będą się obniżały do wysokości poniesionych kosztów. Jeżeli ktoś neguje ten logiczny mechanizm to albo jest intelektualnie niedysponowany, albo jest hipokrytą.
20 Sierpnia 2011, godzina 16:12
~chudy
Sowa rób swoje!!! Reszta Pań i Panów ble ble ble !!!
20 Sierpnia 2011, godzina 16:00
~wolny rynek
Radku jeśli masz braki w wiedzy, czym jest wolny rynek to doczytaj na wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolny_rynek
przytoczone przez ciebie szkolnictwo wyższe i wynajem nie ma nic wspólnego z wolnym rynkiem
20 Sierpnia 2011, godzina 15:47

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.040 4.140 DKKDKK 0.500 0.525
EUREUR 4.170 4.250 TRYTRY 0.118 0.135
CHFCHF 4.530 4.610 NOKNOK 0.298 0.317
GBPGBP 5.080 5.160 SEKSEK 0.310 0.334
Aktualizacja: 2024-12-22 12:17
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.064 4.104 DKKDKK 0.501 0.524
EUREUR 4.180 4.248 TRYTRY 0.119 0.134
CHFCHF 4.540 4.590 NOKNOK 0.299 0.316
GBPGBP 5.105 5.158 SEKSEK 0.311 0.333
Aktualizacja: 2024-12-22 12:17
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy weźmiesz udział w głosowaniu na projekty do realizacji w Budżecie Obywatelskim?




Ceny paliw2024-12-22

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK - - - -
Orlen - - - -
PKS - - - -

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij