Ja zaproponowałbym jeszcze punkt (może już jest, nie wiem, nie znam tego regulaminu):
Obraza majestatu rządzących szkołą za pośrednictwem Internetu traktuje się na równi ze zdradą państwa, a karą za jej dokonanie jest śmierć i konfiskata majątku.

Uprzejmie informuję, że już wiem, o co chodzi z tym Regulaminem użytkowania szkolnej sieci Wi-Fi. Tym anarchistom szczególnie nie podobają się dwa punkty z §4 Postanowienia końcowe:
3. Użytkownik nie stosujący się do regulaminu może zostać odłączony od sieci przez administratora sieci Gimnazjum Wi- Fi, po analizie jego działania w sieci. Od decyzji nie przysługuje odwołanie do dyrektora szkoły.
5. Niniejszy Regulamin może zostać zmieniony bez uprzedzenia.

Ja bym ich wszystkich odciął od internetu w ogóle. W d..ach im się poprzewracało od tej demokracji!!!

To PISałem ja, prawdziwy Jarząbek Wacław.

Szanowna pani Alicjo, prawdopodobieństwo, że pani lub Marzenna zostaniecie skazane za pomówienie, ukarane finansowo czy wiezieniem, lub pozbawione prawa wykonywania zawodu są mniejsze niż 1 %. Prawo, fakty i sprawiedliwość są po waszej stronie, a socjopatyczna Gosia Henszke w swoim frywolnym oskarżeniu opiera się jedynie na kłamstwach, pomówieniach, i na fałszywych donosach. Wasz prawnik powinien bez kłopotu umieć wykazać bezpodstawność sfingowanych przez Gosie oskarżeń i donosów. Tak wiec nie ma się co martwić o jakieś wyroki i pozbawione prawa wykonywania zawodu, po prostu procesy sądowe zabierają dużo czasu, ciągną się w nieskończoność, i są męczące. To socjopatka Gosia Henszke powinna się was obawiać, bo gdy wytoczycie jej proces karny o przemoc mobbingu, o fałszywe oskarżenie o pomówienie by was zastraszyć, i o utratę zdrowia, pracy i możliwości zarobkowych w wyniku mobbingu i fałszywego oskarżenia o pomówienie to jest bardzo prawdopodobne, że to ona będzie skazana i pozbawiona prawa do wykonywania zawodu. Poza tym w procesie cywilnym, powinnyście domagać się odszkodowania i finansowego zadośćuczynienia od Gosi Henszke za utratę zdrowia, i utratę pracy i możliwościowi zarobkowych w wyniku mobbingu i innych form przemocy jakich się Gosia dopuściła w stosunku do was. Mam nadzieje, że oszczędności i sprzedaż domu wystarczą Gosi by wypłacić wam odszkodowanie za poniesione szkody i cierpienia. Tak samo powinnyście wystąpić do sądu karnego i cywilnego przeciwko wszystkim donosicielkom.

Pani Alicjo, podziwiam pani odwagę i determinacje by z godnościową przejść przez ten cały etap życia będąc narażoną na mobbing, nieuczciwość donosicieli udających przyjaciół, fałszywe oskarżenie o pomówienie w procesie karnym, i pobłażanie burmistrza dla działań socjopatycznej mobberki Gosi Henszke. Mam nadziej, że niedługo powróci pani do zdrowia i będzie się pani czuła na silach by podjąć aktywnie satysfakcjonującą prace zawodową. Życzę pani szybkiego powrotu do zdrowia i by wszystkie doznane krzywdy i upokorzenia udało się pani obrócić na korzyść i zamienić na ciekawą pracę z grupą uczciwych i porządnych ludzi, dającą pani osobistą i zawodową satysfakcję. Mam nadziej, że pani oczekiwania i marzenia na lepsze spokojne życie wkrótce się spełnią. Lecz samo się nic nie zmieni ani nie polepszy. Zmiany na lepsze będzie musiała pani sama zainicjować z pomocą rodziny, przyjaciół, i prawnika. Wiele spraw prawnik będzie w stanie samodzielnie poprowadzić w pani imieniu i z pani upoważnienia. A bez rozwiązania wielu aspektów prawnych aktualnej sytuacji nie będzie widoków na poprawę jakości pani życia.

Pomimo, że socjopatka Gosia Henszke zwolniła panią zgodnie z aktualnymi przepisami na podstawie art. 23 ust. 2 pkt. 3 ustawy Karta Nauczyciela, to jest to bezpośrednim wynikiem jej wcześniejszych działań - długotrwałego stresu i zagrożenia spowodowanego przemocą mobbingu w pracy, oszczerstwami donosicieli nasłanych przez Gosie, i stresem związanym z fałszywym oskarżeniem o pomówienie i ciągnącym się procesem karnym. Bardzo pani współczuję, że znalazła się pani w takiej sytuacji, i że jest pani ofiarą przemocy i fałszywych oskarżeń socjopatycznej Gosi Henszke, jej bandy donosicielek, i burmistrza.

Ciesze się z panią, że znalazła pani uczciwą osobę tam gdzie się tego pani nie spodziewała. No cóż, nawet socjopatce Gosi nie udało się osiągnąć sukcesu by skorumpować wszystkich pracowników i zmienić Gimnazjum nr 1 w kompletne gnojowisko skoro jeszcze istnieją tam jacyś uczciwi ludzie.

Jestem przekonany i wierze, że fałszywy proces karny o pomówienie Gosia Henszke wkrótce przegra, pomimo bandy skorumpowanych donosicieli i świadków na jej usługi, i pomimo skorumpowanego poparcia burmistrza. Jest to frywolny proces mający na celu zastraszenie pani i innych nauczycieli. Jakkolwiek po uniewinnieniu z fałszywego zarzutu o pomówienie, będziecie musiały obie fałszywie oskarżone panie dokończyć legalną stronę całego incydentu nowymi administracyjnymi, karnymi, i cywilnymi procesami przeciwko burmistrzowi i jego urzędnikom, przeciwko Gosi Henszke i jej donosicielom, i innym osobom, które zaniechały zgodnego z prawem rozwiania problemu przemocy mobbingu jaki pojawił się w Gimnazjum nr 1, z panią jako główną ofiarą tych zdarzeń. Te wszystkie osoby poprzez dopuszczenie się mobbingu i tolerowanie go doprowadziły panią do utraty zdrowia, obniżenia jakości życia, i do utraty pracy i możliwości zarobkowych, a te szkody są finansowo wymierne i w pełni karalne w prawie karnym i cywilnym. Wierze, że Gosia Henszke, burmistrz, i inni powinni ponieść prawne konsekwencje skorumpowanego tolerowania mobbingu i powinni finansowo wynagrodzić pani cierpienia i uszczerbek na zdrowi w wyniku czego utraciła pani prace i możliwości zarobkowe. Bez tych koniecznych moim zdaniem procesów sądowych nie znajdzie pani żadnego satysfakcjonującego i prawdziwego zakończenia całej tej tragicznej sprawy z mobbingiem. Bez sprawiedliwego i przejrzystego rozwiązania sprawy mobbingu i innych aktów bezprawia jakich dopuścili się Gosia Henszke i burmistrz, i inni wobec pani, efekty ich przemocy i bezprawia będą dalej bolesne i nie pozwolą pani na pełen powrót do zdrowie, i na dalsze zdrowe, satysfakcjonujące, i produktywne życie.

To nie jest zupełnie tak, że pani dyrektor zwolniła mnie z pracy z powodu jej widzimisię. Zrobiła to zgodnie z prawem na podstawie art. 23 ust. 2 pkt. 3 ustawy Karta Nauczyciela. Po moich przeżyciach związanych z tym, co się wokół mnie dzieje od kilku lat, po prostu lekarz medycyny pracy nie dopuścił mnie do wykonywania zawodu akurat w tej szkole. Przede wszystkim jestem nauczycielem i musiałabym prowadzić lekcje. Nikt z rodziców zapewne nie chciałby, aby jego dziecko uczyła zestresowana, zastraszona kobieta, oczekująca na wyrok i pozbawienie prawa wykonywania zawodu.

Jeśli chodzi o poniedziałkową rozprawę, to dopiero dzisiaj dochodzę do siebie. Nawet we śnie nie przyszło mi do głowy, że jeden ze świadków powołanych przez panią H. będzie mówił prawdę. Jestem pełna podziwu dla tej Pani. Nie mam pojęcia, co nią kierowało, że zdobyła się na taką odwagę, a tym samym na szykany ze strony wiadomo kogo. Wyobrażam sobie, jak teraz może być ona traktowana w pracy. Mam nadzieję, że mi wybaczy, iż uwierzyłam, że ona również uczestniczyła w intrydze przeciwko mnie.

Uprzejmie informuję, że po szkole ponownie krążą złośliwe komentarze rozgłaszane przez zdrajców folwarku. Tym razem nie podoba im się Regulamin użytkowania szkolnej sieci Wi-Fi. Podobno coś im znowu nie pasuje, szczególnie w §4 Postanowienia końcowe.
Jak się dowiem, o które punkty chodzi, to postaram się w jak najszybszym terminie poinformować o tym osobiście. Ale wg mnie kolaborantów łatwo będzie wyłapać. To ci, którzy nie będą chcieli podpisać regulaminu.

WIDMO, WIDMO ZDRADY I KOLABORACJI KRĄŻY PO FOLWARKU!!!

To PISałem ja, prawdziwy Jarząbek Wacław.

Jak do tej pory, w tej mobbingowej rozgrywce prowadzi socjopatka Gosia Henszke 5:0, i nie dlatego, że ma racje lub ma prawo za sobą, lecz tylko dlatego, że skutecznie zastraszyła panią Alicje i Marzenne, i podzielone środowisko nauczycieli i pracowników Gimnazjum nr 1. Swoją pozycje i zatrudnienie pani Alicja straciła walkowerem, bo przez okres 2 lat od czasu złożenia zawiadomienia o zaistnieniu mobbingu w urzędzie miasta, pani Alicja nie napisała ani nie zwróciła się oficjalnie o pomoc w rozwiązaniu tej niesprawiedliwej sytuacji ani do ZNP, ani do rzecznika spraw obywatelskich, ani do sądu administracyjnego, ani do sądu karnego, ani do sądu cywilnego, by zaskarżyć brak reakcji ratusza, złamanie przepisów kodeksu pracy, zaistnienie kryminalnej przemocy w miejscu pracy, i by dochodzić finansowego zadośćuczynienia za doznane niesprawiedliwości, krzywdy i poniżenia od Gosi Henszke, burmistrza, urzędu miasta, i od donosicielek. Socjopatka Gosia, tak skutecznie zastraszyła obie fałszywie oskarżone o pomówienie panie, że te w obawie o dalsze frywolne oskarżenia Gosi o pomówienie, bały się zgłaszać gdziekolwiek indziej poza chojnickim ratuszem faktu zaistnienia przemocy mobbingu by szukać pomocy w sprawiedliwym rozwiązaniu nabrzmiałego problemu przemocy, faktu trywializowania i tuszowania mobbingu przez burmistrza Finia w zmowie z Gosią Henszke, i ignorowane problemu przez urzędników ratusza na żądanie burmistrza. Tak naprawdę, trudno mi powiedzieć, czy obie poszkodowane tak bardzo przestraszyły się socjopatki Gosi i jej fałszywych oskarżeń, czy też jakoś nie potrafiły zaakceptować rzeczywistości, że Gosia dopuściła się wobec nich mobbingu, nasłała na nie swoje donosicielki, i wytoczyła im fałszywy proces o pomówienie? Czy obie poszkodowanie panie naiwnie cały czas liczyły, że Gosia jednego dnia powie im, że mobbing, fałszywe oskarżenie o pomówienie, i ciągłe poniżanie w pracy i publicznie, to tylko głupi żart? Czy po cichu panie Alicja i Marzenna liczyły, że Gosia jednego dnia przeprosi je i wyzna im, że je bardzo lubi i ceni jako pracowników?

Pomimo, że socjopatka Gosia wkrótce przegra fałszywy proces o pomówienie wytoczony przeciwko paniom Alicji i Marzennie, to jednak jak do tej pory udało się jej dzięki niemu zastraszyć obie poszkodowane mobbingiem panie. Wykorzystując bierność obu pań udało się Gosi w zmowie z burmistrzem doprowadzić do zwolnienia z pracy pani Alicji, i pewnie to samo zrobi w niedługim czasie z panią Marzenną. Tak wiec, pomimo, że sprawiedliwość, prawo, i słuszność jest po stronie poszkodowanych pań, socjopatka Gosia przejęła inicjatywę od pasywnych i sparaliżowanych strachem poszkodowanych pań i z pomocą burmistrza potrafiła dopuścić się następnych niesprawiedliwości, aktów agresji, i krzywd w stosunku pani Alicji i Marzenny. A burmistrz, prawdopodobnie powiązany z Gosią korupcją finansową i seksem, aktywnie pomaga socjopatce w rozprawieniu się z jej wrogami. A socjopaci jak Gosia Henszke mają nieprzeciętne umiejętności w manipulowaniu naiwnymi ludźmi, którzy nie mają pojęcia o socjopatii.

Naiwne osoby nie mające pojęcia o socjopatii mogą mieć iluzje, że sytuacja mobbingu rozegrała się miedzy normalnymi osobami, które myślą podobnie jak postronni obserwatorzy. Prawda jest daleka od powierzchownych wrażeń - socjopatyczna przełożona nie jest w stanie odczuwać empatii i nie myśli w sposób jak większość normalnych ludzi. Socjopaci poprzez manipulowanie ludźmi dążą do osiągnięcia pozycji absolutnego autorytetu i jeżeli nie maja nad sobą kogoś innego z nadrzędnym autorytetem (któremu się podporządkują i którego się boją) to ich celem jest by samemu rządzić autorytatywnie, niszcząc wszystkich którzy się nie podporządkują ich autorytetowi. Socjopaci jedynie tolerują osoby które poddają się bez szemrania ich absolutnemu autorytetowi a wszystkich innych którzy się nie ukorzą czekają szykany, otwarty konflikt, osobista nagonka, i zniszczenie kariery. Socjopaci nie są w stanie znieść jakichkolwiek uwag pod swoim adresem i osoby które ośmielają się jawnie mieć inne zdanie niż socjopata będą atakowane, niszczone i zaszczuwane. W normalnej sytuacji przełożeni powinni umożliwić i zachęcać podwładnych do konstruktywnej krytyki działalności szkoły lub zakładu pracy by polepszać i usuwać nieefektywne metody i procesy, i by usprawniać współprace pracowników. Dodatkowo, otwarta wymiana opinii miedzy współpracownikami z poszanowaniem różnic opinii i wizji z punktu widzenia profesjonalnej wiedzy lub osobistej etyki umożliwia bez-konfrontacyjne zaakceptowanie różnic w stylu i metodach pracy podwładnych i przełożonych. Umożliwia to unikanie niepotrzebnych i destruktywnych dla pracowników i instytucji konfrontacji i zapobiega to eskalacji potencjalnych konfrontacji. Gdy przełożonymi są socjopaci wszelka krytyka jest traktowana jako podważanie ich absolutnego autorytetu i jako podważanie ich autorytatywnej profesjonalnej wiedzy. Socjopatyczni przełożeni akceptują jedynie osoby, które im się podporządkują a wszyscy inni są wrogami. Konflikty z wrogami socjopaci eskalują do maksimum, aż po sąd karny, by pokazać nie podporządkowanym podwładnym, kto niepodważalnie rządzi. Ze socjopatami, wszelkie dyskusje są niemożliwe, ponieważ socjopaci nie dopuszczają nawet myśli, że ktoś inny może mieć racje i coś istotnego do powiedzenia. Socjopaci są z reguły osobami z ponadprzeciętnymi zdolnościami do manipulowania ludźmi by się nimi posłużyć do swoich celów. Zmanipulowanych ludzi socjopaci wykorzystują jako narzędzia, na przykład do pisania donosów na swoich wrogów, a potem gdy donosiciele nie będą potrzebni to zastaną szybko usunięci z kręgu zaufanych osób i pozbawieni wszelkich przywilejów jakie posiadali gdy byli użyteczni dla socjopaty. Socjopatki wkładają dużo wysiłku by na nowo poznanych osobach zrobić bardzo dobre pierwsze wrażenie. Fizycznie wyraża się to na przykład w codziennej przesadnej dbałości o elegancki strój i makijaż - jestem pewien, że żaden podwładny pracownik nigdy nie zobaczył socjopatki Gosi niedbale ubranej lub bez makijażu. Ekstremalna dbałość o powierzchowna ogładę jest bardzo typowa dla socjopatów.

Każdy dyrektor, który nie potrafi zarządzać ludźmi powinien natychmiast zostać ODWOŁANY, a nie wspierany. Nie można prawidłowo zarządzać zasobami ludzkimi przez konflikty, spory i zakładanie sprawy karnej pracownikom. WSTYD DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY TEMU NIE ZAPOBIEGLI. Mam nadzieję, że wyborcy w wyborach samorządowych staną na wysokości zadania i dadzą wotum nieufności, tym którzy się biernie przyglądają tej żenującej sprawie.

Czy poniedziałkowa rozprawa się odbyła i czy pozostali donosiciele mogli się wreszcie wykazać i złapać kolejne plusy?

co słychać w tej bulwersującej sprawie? Cisza zapadła

http://www.tvn24.pl/dyrektorka-znecala-sie-nad-nauczycielami-rodzina-chce-zadoscuczynienia,319140,s.html

Cisza. Kompletna cisza. Aż tak skutecznie zamknięto usta wszystkim zainteresowanym? Rozprawa się odbyła w poniedziałek czy nie?

Może chojniccy wyborcy zauważyli, że w tą niedziele (14.04.2013) w Elblągu w referendum odwołano skorumpowanego burmistrza i jego zaufaną rade miasta. Może to jest wskazówka i droga jak rozwiązać Chojnicki problem z korupcją, nieuczciwościami, i nieudacznictwem ratusza?

Widzę, że pewnie na życzenie burmistrza admin portalu chojnice24.pl próbuje blokować IP adresy i MAC adresy serwerów proxy jakie używam łącząc się z chojnickim portalem. To syzyfowa praca, bo ja mam na całym świecie prawie nieskończoną ilość IP adresów, a adresy MAC mogę tworzyć nowe na każde polaczenie. Śmieszna jest ta próba cenzury moich komentarzy i blokady moich połączeń z portalem!

To, że socjopatyczna Gosia, używając burmistrza i jego prawników w ratuszu, wyrzuci z pracy panią Alicje, a potem będzie to samo starać się zrobić z panią Marzenną, było jasne już od długiego czasu. Socjopatka czekała tylko na dogodny moment i na to by nauczyciele i środowisko Gimnazjum nr 1 osiągnęło wystarczająco wysoki poziom obojętności i znieczulenia. No i stało się! Karty są już odkryte i nic gorszego nie może się stać do pani Alicji! Wypowiedzenie pracy dla pani Marzenny jest już na pewno przygotowywane przez ratuszowego prawnika!

Już najwyższy czas by obie panie Alicja i Marzenna rozpoczęły kontratak ze sprawami karnymi, cywilnymi, i z pisaniem skargi do rzecznika spraw obywatelskich, i wszędzie gdzie się jeszcze da. Zmusi to burmistrza i socjopatkę Gosie do obrony i tłumaczenia się, i wtedy zacznie się kruszyć i ujawniać ich korupcyjna zmowa. Może tylko ja to widzę, lecz wydaje mi się, że korupcyjne powiazania Gosi z burmistrzem, z byłą żoną burmistrza, i z pracownikami ratusza mają długą historie, i teraz cała ta banda broni się razem, bo jak jedno z nich padnie to ujawni się cały łańcuch skorumpowanych powiazań miedzy nimi. Wyjdzie wtedy, dlaczego burmistrz po znajomości zatrudnił cała rodzinę Gosi Henszke, i wyjdzie też dlaczego burmistrz tak troskliwie i bezkrytycznie chroni i dba o Gosie i jej rodzinę.

Mam nadzieje, że policja w dochodzeniu mojej tożsamości będzie używać jedynie komputerów policyjnych poświęconych przez tego pijaka Madziąga. Użycie jakichkolwiek innych niepoświeconych komputerów obrazi moje odczucia religijne!

można - okazuje się - napisać WSZYSTKO, ale nie zawsze to, czym się tak epatuje, jest prawdą; szczególnie wtedy, gdy ciągle od nowa pisze się to samo, zarzuca się historie nieprawdziwe, zniesławia, a źródło prawdy tkwi - o czym internauci nie wiedzą, bo i skąd mieliby znać wydarzenia sprzed lat? - zupełnie gdzie indziej...