Masz rację, rzeczywiście nieśmiały jest WIELKI w pisaniu prawdy o osobie, która się pogubiła i od dawna jest w szale nienawiści do niektórych pracowników, a gdyby logicznie myślała to by nigdy nie zafundowała takiego piekła swoim podwładnym.

W gruncie rzeczy ta jedna sprawa z powodu patologii mobbingu w Gimnazjum nr 1 ujawnia także inne patologiczne powiązania (które skorumpowani partnerzy starają się ukrywać przed społeczeństwem) w chojnickim świecie korupcji:
1. Burmistrz swoim aktywnym osobistym zaangażowaniem i poparciem Gosi Henszke wykazuje, że łączy ich wiece niż tylko służbowa zależność.
2. Panowie Wajlonis i Ziarno godzą się łamać prawo administracyjne, kodeks pracy, i inne by pomagać w tuszowaniu i trywializowaniu sprawy mobbingu na życzenie pana burmistrza.
3. W szczególności, pan Wajlonis akceptuje i przyklepuje zatrudnianie przez burmistrz w skorumpowany sposób po znajomości męża i dzieci pani Gosi. Oczywiście burmistrzowi jest na rękę gdy mąż pani Gosi jest zajęty podglądaniem ludzi w Gimnazjum nr 1 i nie jest w stanie patrzeć co w tym czasie robią Gosia z Arseniuszem w jego gabinecie lub gdzie indziej!
4. Inspektor pracy okazał się łatwy do skorumpowania obietnicami Gosi i być może seksualnymi przyjemnościami. Zamiast domagać się przestrzegania kodeksu pracy, szanowny inspektor skupił się na tym jak on sam może zdobyć coś dla siebie w tej skorumpowanej sytuacji.
5. Radni, poza kilkoma wyjątkami, ignorują sprawę mobbingu i patologii przemocy w chojnickich szkołach bo nie chcą w ten sposób rozpocząć prywatny konflikt z burmistrzem, który emocjonalnie chroni Gosie Henszke. Liczą, że burmistrz wynagrodzi im ich milczenie w tej sprawie jakimiś skorumpowanymi przysługami na rachunek podatników.
6. Skorumpowane relacje w chojnickim ZNP kompletnie go sparaliżowały i uniemożliwiły jakiekolwiek działania i interwencje w sprawie przemocy mobbingu w Gimnazjum nr 1. Zamiast pro-aktywnie tępić patologie przemocy w środowisku nauczycieli i chojnickich szkół zarząd ZNP udaje, że go nie ma w Chojnicach. Nie wiem czy jest to obawa przed burmistrzem czy tez efekt już istniejącego skorumpowania wewnętrznymi układami, zależnościami, i przysługami.
7. Mobbing ujawnił także skorumpowane relacje w samym Gimnazjum nr 1. Cześć nauczycieli w zamian za parę groszy z nagród i nadgodzin ochoczo zgodzili się na życzenie Gosi Henszke na pisanie donosów i szpiegowanie swoich koleżanek z pracy. Donosiciele pewnie taki mają charakter, że donosy sprawiają im przyjemność. Jednakże to skorumpowane powiązanie z Gosia Henszke, i finansowe nagrody umożliwiły fizyczne zmaterializowanie się systemu donosów i szpiegowania jako metodę operacyjna w zarządzaniu chojnickim Gimnazjum nr 1. Bez socjopatycznej Gosi i jej korumpującego systemu wynagradzania donosicielstwa i szpiegowania współpracowników, donosiciele pewnie nie ujawnili by się i nie byłoby zapotrzebowania na ich donosy, podsłuchiwanie i szpiegowanie współpracowników. To Gosia stworzyła i rozwinęła donosicielstwo i szpiegowanie, korumpując finansowo pracowników o niskim poziomie osobistej i zawodowej etyki i moralności.
8. Problemy z rozpoczęciem procesu o pomówienie nauczycielek wykazały prywatne powiązania i zależności ratusza z chojnickim wymiarem sprawiedliwości, powiązań które obie strony starają się ukrywać. Czyżby wskazywało to jednocześnie na problem niskiej etyki zawodowej chojnickich prokuratorów i sędziów? Ten problem zwiększa obawę, czy proces będzie rozpatrzony z perspektywy prawa i sprawiedliwości, czy też poprzez pryzmat znajomości i prywatnych przysług jakie świadczą sobie od czasu do czasu prokuratorzy, sędziowie, z burmistrzem i jego urzędnikami? Czy sędzia Roman Sporysz wykaże się wysokimi standardami profesjonalnej etyka i przede wszystkim będzie rozpatrywał sprawę z perspektywy polskiego prawa i sprawiedliwości? Czy też przez pryzmat osobistej znajomości z burmistrzem, którego protegowaną (i być może kochanką) jest Gosia Henszke fałszywie uskarżająca nauczycieli o pomówienie. Ja wierze, ze sędzia Roman Sporysz postawi prawo i sprawiedliwość na pierwszym miejscu. Ale, zanim proces się nie skończy nie będziemy tego wiedzieli na pewno czym kieruje się sędzia w swoich decyzjach.

Pewnie z czasem jeszcze więcej skorumpowanych powiązań wyjdzie na jaw z powodu mobbingu. Zobaczymy.

dochodzę do wniosku, że takie rzeczy mogą się dziać tylko w miasteczku, gdzie w urzędzie, w szkole, w sądzie dominuje fundamentalizm katolicki...brak umiejętności porozumiewania się między ludźmi wynika z religijnych przekonań o tzw. ,,lepszym życiu po śmierci"..NIESTETY tego życia POŚMIERTNEGO nigdy nie było i nigdy nie będzie, jedyne prawdziwe życie jest tu i teraz... aby przeżyć je inteligentnie, musimy nauczyć się radzić sobie z emocjami, zwłaszcza tymi toksycznymi, jak: zazdrość, zawiść, żal.. ajurweda nazywa proces oswajania złych emocji i ich przemianę w działanie DOJRZAŁOŚCIĄ EMOCJONALNĄ.. właśnie to, jak sobie radzimy z emocjami jest wykładnią naszej dojrzałości intelektualnej, moralnej ,społecznej..
szkoda,że tej mądrości nie dostrzegam w osobach, które zorganizowały z premedytacją pani AK i MO
pokaz swojej karłowatości etycznej (niektórych łapska niosły nawet ostatnio katolicki krzyż)

cisza przed jutrzejszą burzą. Świadkowie ostrzą zębiska i pazury, aby jutro dołożyć koleżankom w sądzie. W końcu będzie można im wywalić, co się o nich myśli i zaskarbić sobie na jakiś czas łaski przełożonych. Bawcie się dobrze, przyjemności życzę i dobrego samopoczucia. Wernyhora

straszymy, straszymy. W sądzie jeszcze trzeba udowodnić, że to fizycznie ta, a nie inna osoba pisała dany post. A to, jeśli delikwent sam się nie przyzna, jest to nie do udowodnienia
Jakiś ograniczony ten znajomy, skoro sie przyznał.

Nie wiem jak działa chojnicka prokuratura ale na twoim miejscu nie byłbym taki pewny że cię nie znajdą bowiem proxy tak naprawde nie są anonimowe i to tylko leży w gestii prowadzącego sprawe prokuratora czy będzie mu się chciało sprawdzać ciebie czy oleje to a znajac nasze sady iprokuratorow pewnie zleją to pisze dlatego że w zeszłym roku moj znajomy oczernial swojego szefa na portalu i tez twierdzil ze go nie namierza jakież bylo jego zdziwienie jak mu udowodnili wine no i niestety sporo go to kosztowalo Pozdrawiam.

Na sprawę skorumpowanego partnerstwa burmistrza i Gosi można także spojrzeć z perspektywy co każdy z nich ma do zaoferowania i także co burmistrz i co Gosia chcą osiągnąć w tej relacji?

Sekretem ciągnącego się procesu karnego i nie rozwiązanego problemu mobbingu w Gimnazjum nr 1 jest powiązanie burmistrza z socjopatyczną Gosią Henszke. Burmistrz gdzie tylko może to bezkrytycznie i na ślepo popiera i chroni Gosie. Na przykład, przekazał jej list ze zgłoszeniem zaistnienia mobbingu pomimo, że list był skierowany do urzędników Urzędu Miasta i osobiście do niego. Przy każdej okazji burmistrz publicznie gani radnych za pytanie się o problem mobbingu i zarzuca im, że pytaniami chcą wpłynąć na proces sądowy, pomimo, że burmistrz stale sam powtarza bzdury nie mające oparcia we faktach, że mobbingu nie było, i trywializuje całą sprawę, że to tylko personalny konflikt. Pan Arseniusz zarzuca radnym, że chcą ingerować we wynik procesu karnego, a sam właśnie to robi o co oskarża innych -- usiłuje wpłynąć na wynik sprawy karnej i na sędziego Romana Sporysza, który jest jego osobistym znajomym, poprzez kłamliwe i niezgodne z prawdą powtarzanie przy każdej okazji kłamstwa, że mobbingu nie było. Burmistrz na siłe chce zadusić wszelkie pytania o mobbing i trywializuje go to poziomu prywatnego konfliktu personalnego, tak jak jakieś 10-15 lat temu mówiło się o przemocy w rodzinie, że to także prywatny konflikt personalny. Dzisiaj policja reaguje na każde zgłoszenie takiego "prywatnego konfliktu personalnego" w domu i w rodzinie, udziela pomocy ofierze przemocy domowej a wobec oprawcy wyciąga konsekwencje prawne. Pomimo potrzeby by rozwiązać efektywnie istniejący cały czas problem mobbingu nauczycieli w Gimnazjum nr 1 przez socjopatyczną dyrektorkę Gosie Henszke, burmistrz zajmuje się przez ponad dwa lata od czasu zgłoszenia problemu przemocy jedynie tuszowaniem i trywializowaniem problemu. Antymobbingowe spotkanie, które urząd miasta zorganizował w lutym było jedynie użyte by arbitralnie burmistrz mógł wyrazić swoją głupią i bezpodstawną opinię, że mobbingu nie było, zamiast wykorzystać spotkanie by konstruktywnie szukać prawdziwego rozwiązania istniejącego problemu mobbingu w Gimnazjum nr 1 i być może w innych chojnickich szkołach. Burmistrz zawsze unikał bezpośredniego spotkania z poszkodowanymi mobbingiem nauczycielami i nauczycielami z Gimnazjum nr 1, i dlatego na lutowym spotkaniu nie było nauczycieli poza kilkoma nielicznymi wyjątkami.

Wszystko co burmistrz zrobił do tej pory w sprawie mobbingu w Gimnazjum nr 1 to jedynie próby ukrywania i trywializowania problemu. Szczególnie wyraźnie w całej sprawie jest pobłażanie burmistrza dla Gosi Henszke i absolutna osobista ochrona jaką ją burmistrz otacza. Co wiadomo od lat o burmistrzu to to, że nie jest idealistą i dla ideałów nie będzie bronić i chronić kogoś takiego jak Gosia Henszke. We wszystkich kontaktach burmistrz wyznaje zasadę "coś za coś" i w skorumpowanych układach chojnickich widać to wyraźnie jak na dłoni w powiązaniach burmistrz - kościół - prokuratura - sąd - policja - przedsiębiorcy - bogatsi chojniczanie. Wielokrotnie powiązania tej skorumpowanej chojnickiej ośmiornicy wykazał burmistrzowi pan Mariusz Janik (wygrywając wiele sądowych procesów z burmistrzem).

Co ma do zaoferowani burmistrzowi Gosia Henszke w zamian za ochronę i pobłażanie? Co burmistrz otrzymuje od Gosi w zamian za narażanie swojej wiarygodności, prestiżu, i poparcia społecznego? Czym płaci Gosia burmistrzowi w zamian za ochronę? Co by to mogło być? Czy jest to korupcja o podłożu finansowym czy tylko seks, lub może jest to mieszanka i korupcji finansowej i seksu razem? W przypadku chorobliwie żądnej władzy Gosi jedno jest pewne, że władza, siła polityczna, i finansowa burmistrz w Chojnicach są silnym afrodyzjakiem dla Gosi Henszke.

Oto parę informacji o IP adresie i proxy serwerach w celach edukacyjnych:

Przy każdym połączeniu do portalu Chojnice24.pl lub innego IP adres komputera, który łączy się z portalem jest logowany (zapisany). Adresy IP użytkowników portalu są używane do tworzenia statystyki użytkowania portalu i także w celu identyfikacji użytkowników, którzy złamali prawo lub komuś ważnemu się narazili. Adres IP identyfikuje tylko komputer z którego dokonano połączenia, następnie policja sprawdza kto użytkował w określonym czasie komputer o zidentyfikowanym IP adresie.

Wszystkim osobom jakie miały by ochotę napisać jakieś informacje (na przykład nowe wieści z bajkowej krainy) anonimowo, radziłbym używanie anonimowych serwerów proxy.

Aby sprawdzić własny IP adres wystarczy połączyć się na przykład z portalem:
whatismyip.com
lub
speedtest.net
oba portale podadzą aktualny IP adres internauty i także każde proxy wykorzystane w połączeniu. Portal speedtest.net można dodatkowo wykorzystać by zmierzyć prędkość i jakość połączenia.
Na portalu whatismyip.com jest także dostępna informacja na temat jak ukryć IP adres (how to hide IP). Można także szukać informacji w języku polskich na temat jak ukryć prawdziwy adres IP swojego komputera. Listy serwerów proxy są dostępne w każdej wyszukiwarce po wpisaniu "proxy list". Generalnie są twa typy serwerów proxy: nieanonimowe proxy, które identyfikuje się jako proxy i zawsze podają informacje o prawdziwym IP adresie użytkownika; oraz anonimowe proxy, które zataja informacje, że połączenie jest z serwera proxy i nie podaje żadnej informacji o prawdziwym IP adresie użytkownika. Anonimowy proxy przy sprawdzeniu IP adresu używając whatismyip.com poda jedynie informacje o IP adresie proxy i nic więcej (nie będzie żadnego śladu prawdziwego IP adresu). Nieanonimowy proxy przy sprawdzeniu IP adresu używając whatismyip.com poda prawdziwy IP adres użytkownika i dodatkowo swój własny IP adres z informacja, że jest to pośredniczący w połączeniu serwer proxy.

Dokładne informacje na powyższe tematy są dostępne w wielu miejscach na internecie.

Proszę, używajcie komputer i swój prawdziwy IP adres rozsądnie.

Chciałbym zwrócić uwagę osobie która posługuje się moim pseudonimem w komentarzu z 31 Marca 2013, godzina 17:54, że ponieważ Gosia Henszke, Arek Finster, i jeszcze jacyś dewoci kościelni poszukują mnie by wytoczyć mi procesy karne, podszywająca się pode mnie osoba może być łatwo zidentyfikowana z chojnickiego IP adresu i oskarżona w sądzie zamiast mnie. To głupie podszywanie się i pisanie komentarzy w moim imieniu może mieć przykre konsekwencje prawne dla niezbyt rozgarniętego autora. Gratuluję głupoty bo szczególnie Gosia z utęsknieniem czeka by dobrać się mi do skóry w pokazowym procesie karnym za moje komentarze. O tych marzeniach Gosi słyszałem od osoby, której Gosia osobiście wyżalała się na mnie.

Z portalem Chojnice24.pl aktualnie łączę się z proxy w Nowosybirsku z IP adresu 85.118.227.75.
Z Chojnic najpierw łączę się poprzez VPN z serwerem poza Polską, potem przechodzę przez 2 anonimowe serwery proxy, i z trzeciego anonimowego serwera proxy łączę się z portalem Chojnice24.pl. Szanse prokuratury na zidentyfikowanie mnie poprzez IP adres są bliskie zeru pomimo, że prawie codziennie ocieram się i rozmawiam z osobami, które chcą mnie złapać i pozwać do sądu.

piszcie w google "mobbing" a zobaczycie jak sprawa Chojnickiego mobbingu w gimnazjum 1 jest znana na swiecie!

No kochana,idę odpocząć a ty ? Pełnisz dyżur na tym portalu? Wszystkiego najlepszego .Mobbinguj sie teraz sama.