Odnalazł w Chojnicach mogiłę dziadka
Dopiero w 2011 roku wnuk radzieckiego żołnierza, który zginął w lutym 1945 roku, dowiedział się, że zmarł on w chojnickim szpitalu na skutek odniesionych ran i jest pochowany na cmentarzu przy ul. Kościerskiej.
W sierpniu 2011 roku Polski Czerwony Krzyż poinformował Piotra Wiktorowicza Oczieretnego, że jego dziadek Piotr Kuźmicz Oczieretny zmarł 22.02.1945 w jednym z chojnickich szpitali wojennych i został pochowany w mogile nr 72 na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Chojnicach. Wnuk tego żołnierza zwrócił się do nas, aby przysłać jemu zdjęcie grobu swojego dziadka. Przesłał nam jego fotografię z prośbą, by ewentualnie umieścić ją na nagrobku. Zadeklarował, że zamierza w przyszłym roku wraz ze swym synem odwiedzić Chojnice i cmentarz, gdzie jest pochowany jego przodek.
Reklama | Czytaj dalej »
Z informacji uzyskanych w wydziale komunalnym urzędu miejskiego wynika, że dopiero niedawno wspomniane nazwisko radzieckiego żołnierza zostało ustalone i przekazane do ratuszowej ewidencji. Liczy ona na chwilę obecną 453 nazwiska. Nie są to dane wszystkich poległych, których zwłoki znajdują się na chojnickim cmentarzu. Wielu na liście, z którą można zapoznać się na stronie internetowej urzędu, to wyłącznie nazwiska, bez imion, tzw. otczestwa i daty urodzin oraz śmierci. Wszystkie ustalone dane zostały umieszczone pod koniec lat 90. na 70 granitowych płytach nagrobnych, które ułożono na jednej z kwater cmentarza. Dane osobowe Piotra Oczerietnego oraz czterech innych poległych żołnierzy radzieckich miały wkrótce znaleźć się na kolejnej płycie. Urząd planował, tak jak było z poprzednimi, aby napisy na nich były w alfabecie łacińskim.
Zapytaliśmy dziś (16.11) burmistrza, czy jest możliwość zmiany podejścia, by wzorem tekstu na pomniku i obelisku ustawionym przy wejściu na cmentarz, napisy na płytach nagrobnych były także w cyrylicy. – Nie widzę problemu, aby tak było. Rozpoznam także możliwość umieszczenia na nagrobnej płycie otrzymanej fotografii. Wkrótce na naszej stronie internetowej pojawi się również rosyjska pisownia nazwisk żołnierzy pochowanych na cmentarzu w Chojnicach. Sądzę, że w przyszłym roku doprowadzimy do tego, by napisy na płytach i nagrobkach były bardziej czytelne, tak jak stało się to z tekstem na obelisku przy wejściu na cmentarz – zadeklarował Arseniusz Finster.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (15)
- Komentarze Facebook (...)
15 komentarzy
Ci ludzie zginęli na naszych ziemiach, musi być miejsce, które by to upamiętniało, ale absolutnie to co nam zaoferowali wolnością czy wyzwoleniem nazwane być nie może, więc robienie z nich bohaterów jest absolutnie nie na miejscu. Oddać cześć ich cierpieniu to inna kwestia.
Zanim zaczniecie zmieniać cokolwiek ze zdjęciami/nazwiskami itp. zacznijcie od zmiany napisu na płycie na:
"Cmentarz żołnierzy armii czerwonej, którzy okupację nazistowską zmienili na swoją".
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!