2,3 mln zł dla Centrum Parku z miasta?
Taką kwotę jako „niezbędną interwencję właścicielską” z budżetu miasta w planie na przyszły rok założył prezes miejskiej spółki Mariusz Paluch. Co na to burmistrz?
- Kwoty oczekiwane przez Centrum Park w formie dopłat czy wykupu usług zawsze są wyższe od tych, które przekazujemy. Poziom interwencji w spółkę na pewno nie będzie wyższy niż w 2014 roku – odpowiada Arseniusz Finster. - W tym roku łączna kwota dla Centrum Parku z budżetu to 1,4 mln zł – informuje skarbnik Krystyna Perszewska. Miasto płaci za naukę pływania dla uczniów chojnickich szkół, wynajem hali sportowej dla stowarzyszeń i klubów sportowych, pokrywa stratę z lat ubiegłych czy dotuje remonty.
Reklama | Czytaj dalej »
Skoro prezes parku wodnego nie może liczyć na tak znaczące wsparcie z miasta, a mniejsze o prawie milion od oczekiwanego, to z czego zamierza zrezygnować? Czy już teraz ma plan, czy będzie działał na bieżąco? - Nie mam odpowiedzi od burmistrza i rady miasta, w jaki sposób podejdą do swojej własności, czyli do parku wodnego, a poleganie na pani informacji i dywagacje na ten temat nie są rzeczami, nad którymi chciałbym się teraz skupiać. Nie mogę się więc ustosunkować do tego. Odpowiedź rady miejskiej będzie determinowała nasze zachowania dalej. Ale skoro w tym roku spółka otrzymała z miasta 1,4 mln zł, to dlaczego w następnym liczy aż na 2,3 mln zł? - dopytujemy. A prezes odpowiada, że takie kwoty wynikają z prognozy finansowej.
Przez ostatnie lata Mariusz Paluch wyjątkowo mocno podkreślał potrzebę remontów, szczególnie jeśli idzie o wentylację czy szafki w przebieralniach, m.in. uzasadniając radnym na co przeznaczy dotację z miasta. W przyszłym roku w planie remontów ponownie jest wentylacja – szacowany koszt 250 tys. zł, a 256 szafek ma zostać wymienionych na nowe za kwotę 210 tys. zł. Czy w jakiś sposób miasto rozlicza spółkę z remontów? - Zaopiniowałem pozytywnie remont i budowę nowych saun, bo jeżeli mam alternatywę - wymienić szafki czy stworzyć możliwość zwiększającą przychody parku wodnego, to wolę to drugie, a z szafkami poczekać i tu jest moja zgoda na takie działanie. Jakbym wymienił szafki, to nie zwiększy dochodów parku wodnego. A kilka nowych saun, jacuzzi to są atrakcje, które najprawdopodobniej zwiększą przychody – odpowiada burmistrz.
W tym roku na budowę saunarium spółka przeznaczyła 85,3 tys. zł, na remonty 50 tys. zł. Dane otrzymaliśmy od prezesa Centrum Parku po prawie dwutygodniowym oczekiwaniu. Po tygodniu monitowaliśmy w tej sprawie u burmistrza. - Te pytania wymagały głębokiej analizy i zebrania wszystkich danych. To jest ładne kilka godzin pracy i nie chodzi o celową zwłokę – tłumaczył Arseniusz Finster. Na pierwsze z nich – o kwotę dotacji z miasta w 2014 r., odpowiedź od ręki otrzymaliśmy w ratuszu od pani skarbnik. Reszta dotyczyła działań spółki.
Czy pytania były tak skomplikowane, pozostawiamy do oceny czytelników. Poniżej zamieszczamy je wraz z odpowiedziami.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (47)
- Komentarze Facebook (...)
47 komentarzy
Ale daje do wiadomości wyznając szczerą prawdę, że wypowiedz :
28 Grudnia 2014, godziny 21:19 , która się ukazała nie została przez Moją osobę wypisana.
To świadczy, że ktoś pod Moją osobę się podszył.
Popełniając błędy pisowni aby Mnie ośmieszyć w sprawie pisowni.
Mam nadzieje ze Pan burmistrz zadba o to zeby nie tylko placic ale takze wymagac, bo wowczas lepiej bylo zakupic bilety do centrum dla chojniczan.
Co do animozji osobistych do Pana Palucha to niedawno wybraliscie finstera, chyba wiedzieliscie jakimi ludzmi sie otacza, wiec teraz trzeba patrzec na rece a nie opowiadac ze zle, mam nadzieje ze i pan finster wyciagnie wnioski z 40% spadku poparcia w ostatnich wyborach w porownaniu z wyborami sprzed 4 lat
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!