Kreft i Osowicka niewinne
Sąd Okręgowy w Słupsku uniewinnił Alicję Kreft i Marzennę Osowicką w sprawie pomówienia o mobbing. Tym samym zmienił wyrok Sądu Rejonowego w Chojnicach, który sprawę umorzył ze względu na niską szkodliwość czynu. Proces karny swoim pracownicom wytoczyła cztery lata temu dyrektor Gimnazjum nr 1 Małgorzata Henszke.
- Wyrok, który wczoraj zapadł, uniewinnił obie oskarżone od popełnienia zarzucanych im czynów. Orzeczenie jest prawomocne. Oskarżycielce prywatnej przysługuje od niego jedynie kasacja do Sądu Najwyższego - informuje rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Słupsku Danuta Jastrzębska. Tym samym troje sędziów słupskiej Temidy pozytywnie rozpatrzyło apelacją złożoną przez Osowicką i Kreft. Przypomnijmy, sprawę ze względu na niską szkodliwość czynu w listopadzie 2014 r. po dwudziestu rozprawach umorzył sędzia Roman Sporysz.
Reklama | Czytaj dalej »
- Uniewinnienie nas z zarzutu pomówienia nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem, że mobbing ze strony dyrekcji miał miejsce. Tę tezę będziemy starały się udowodnić w Sądzie Pracy. Dokonując retrospekcji minionych czterech lat (informację o wytoczeniu mi procesu usłyszałam 7 kwietnia 2011 r.) stwierdzam, że były to lata totalnie stracone w kontekście mojej drogi zawodowej. Zamiast skupić się na pracy, która jest moją pasją, uczestniczyłam w tasiemcowym procesie - komentuje wyrok Marzenna Osowicka. - Alicja poniosła największe konsekwencje - utrata pracy oraz utrata zdrowia. Czy cokolwiek i ktokolwiek jest w stanie jej to zrekompensować? - dodaje nauczycielka. Była wicedyrektor Gimnazjum nr 1 po zakończonym procesie ma mieszane uczucia. - Cieszę się, ale szkoda, że dopiero po czterech latach. Jestem w jakiś sposób rozżalona, że to w Chojnicach nie zapadł taki wyrok. Trzeba było pójść aż do Słupska - mówi Alicja Kreft, jednocześnie dziwiąc się, że wyrok Sądu Rejonowego w Chojnicach satysfakcjonował stronę skarżącą. - Bo po co było to wszystko? Te koszty, te cztery lata stracone? - pyta Kreft.
Skarżąca Małgorzata Henszke wynik apelacji komentuje krótko. - To jest przyzwolenie na pomówienie, zniesławienie, obmawianie, obrażanie ludzi - mówi dyrektor. Decyzję o ewentualnej kasacji w Sądzie Najwyższym zawiesza do momentu zapoznania się z uzasadnieniem wyroku.
Czy zwaśnione nauczycielki gotowe są podać sobie ręce i zacząć nowy etap w relacjach? - Byłam zawsze gotowa do rozmów - zaznacza Osowicka. - Niejednokrotnie próbowałam nawiązać rozmowę. Nie przekreślam człowieka. Podam rękę z zastrzeżeniem, że nie wyrażam zgody na obrażanie, zniesławianie i pomawianie mnie, mojej rodziny i pracowników szkoły - odpowiada Małgorzata Henszke, nawiązując do licznych wpisów, jakie ukazywały się m.in. na naszym portalu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (301)
- Komentarze Facebook (...)
301 komentarzy
nieśmiały parafianinie
/ jedyna obiektywna możliwa wyrocznio tego regionu/
bylem na mszy w charzykowach
i listu z twoimi
cudownymi intelektualnymi przemyśleniami nie odczytano
możesz zacząć minusowac hi ho hi hoooooooooooo
A wogóle to wiem że jest plotkara bo mojej żonie opowiadała że niekturzy nauczyciele są mało warci i trzeba na takich uważać. A sąsiatce co sie z ną trzyma to jeszcze o każdym pracowniku potrafiła same kłamstwa opowiadać Ale wogóle jest spryciara bo potrafi tak gadać że każdemu nawinie makaron na uszy. Aludzie sie jej słuchają
• Jest ekspertem w swojej dziedzinie
• Obsesyjny perfekcjonista
• Bardzo zaangażowany
• Traktuje ludzi przedmiotowo
• Egoista
• Zamknięty w sobie
• Bezlitosny
• Nie ma wglądu( jestem gwiazdą)
• Szuka kozłów ofiarnych za swoje błędy
• Myśli o sobie w samych superlatywach
• Kłamie by uzyskać korzyści
• Chłodny emocjonalnie
• Oceniający , krytykant
• Uzależnia od siebie
• Stosuje strategię wdzięczności( daje mały kąsek by uzyskać wdzięczność)
Mobber poszukujący aprobaty:
• Jest w centrum uwagi
• Amatorsko manipuluje ludźmi
• Lubi wzbudzać współczucie
• Nadmiernie pomocny, narzucający się
• Przymilny
• Nienaturalnie uprzejmy, serdeczny
• Postawa przepraszająca
• Wybiórczo przyjacielski
• Obraża się gdy jest krytykowany,
• Rozszyfrowany próbuje wzbudzić litość, współczucie.
• Nienaturalnie serdeczny dla nowo poznanych
Mobber- zsocjalizowany psychopata:
• Mistrz mimikry¬ (Dr.Jackyll i Mr. Hyde)
• Podstępny, przebiegły, sprytny
• Wyrachowany
• Efektywnie manipuluje ludźmi
• Posiada dużą płynność słowną
• Potrafi wykorzystać wieloznaczność słów
• Ingeruje w życie domowe ofiar(podrzuca plotki)
• zwodzenie,
• podstęp,
• intryga,
• kłamstwa,
• plotki,
• oszczerstwa,
• zachowania sadystyczne.
• Zmuszanie ludzi do walki z innymi poprzez nieustanny krytycyzm
• Pokrzykiwanie,
• Ciągła kontrola, natarczywe sprawdzanie,
• Ciągłe krytykanctwo,
• Uniemożliwianie awansu,
• Mober jest przywiązany do ofiary¬ blokuje przeniesienie bo informacja może się ujawnić, musi mieć daną osobę blisko, by się na niej wyżywać,
• Przeciążanie pracą, dawanie więcej zadań, szybkich terminów, aby wymusić rezygnację,
• Zniesławianie, oczernianie pracownika,
• Umyślne sabotowania działań pracownika, nieudostępnianie informacji, materiałów do wykonywania pracy,
• Ostentacyjne znieważanie pracownika
• Silne, częste nieuzasadnione kontrolowanie,
• Nieodzywanie się
• Prześladowanie w formie gróźb, degradacji, ( jak ci się nie podoba to się zwolnij, mam na twoje stanowisko 100 innych).
• Nadmierne, administracyjne sankcje karne bez wysiłku by wspólnie rozwiązać problem, nie powiadomienie o zastosowaniu kary wobec pracownika.
wysil te wypociny
od razu na parafie aby odczytano to po jutrzejszych mszach...
Prawomocne uniewinnienie Ali i Marzenny od frywolnego zarzutu pomówienia przez sąd drugiej instancji nie tylko w pełni zrehabilitował fałszywie oskarżone nauczycielki, ale także wystawił "straszliwie pomówioną" socjopatkę Gosie Henszke, jej płatne donosicielki i kłamczynie sądowe, a także i tych którzy doradzili socjopatce rozpoczęcie frywolnego procesu karnego przeciwko Ali i Marzennie - bandziora Roberta Wajlonisa i skorumpowanego Arka Finstera - w przegranej prawnie sytuacji. Cala ta skorumpowana banda degeneratów tak była skupiona na tym by poprzez sądowy proces karny dopełnić rozpoczęty mobbing i z pomocą skorumpowanego sędziego Romka Sporysza skazać obie nauczycieli i pozbawić je możliwości pracy w zawodzie, że nie zauważyli nawet w jak niezręczną prawnie sytuacje sami się wpakowali. Cwaniactwo i narcyzm Arka Finstera, arogancja miernego prawnika Wajlonisa, i bezmyślna buta socjopatki Gosi po przegranej sprawie karnej obróciło się przeciwko nim samym.
Obecnie cała ta banda degeneratów - a specjalnie socjopatka Gosia Henszke - siedzi jak kaczki na wodzie do odstrzału. Tylko od wspaniałomyślności pani Alicji i Marzenny zależy czy socjopatka Gosia, jeje donosicielki, bandzior Wajlonis, i skorumpowany Arek doświadczą tego co chcieli zaserwować Ali i Marzennie.
Przez ponad 4 lata frywolnego procesu karnego przeciwko Ali i Marzennie socjopatka Gosia, jej donosicielki, bandzior Wajlonis, i skorumpowany Arek wielokrotnie, fałszywie, i publicznie pomówili panie Alicje i Marzenne o fałszywe oskarżenie socjopatki Gosi! Teraz, gdy Ala i Marzenna zostały uniewinnione z fałszywego zarzutu, obie mobbowane nauczycielki powinny same oskarżyć swych oprawców o wieloletnie publiczne pomówienie w środkach masowego przekazu i postawić socjopatkę Gosie, jej donosicielki, bandziora Wajlonisa, i skorumpowanego Arka przed sadem karnym. Sąd apelacyjny prawomocny wyrokiem już uznał Ale i Marzenne za niewinne pomówienia socjopatki Gosi, wiec wieloletnie oskarżenia przeciwko Ali i Marzennie przez socjopatkę Gosie, jej donosicielki, bandziora Wajlonisa, i skorumpowanego Arka były fałszywym pomówieniem. Jestem pewien, że Ala i Marzenna na 100% wygrają proces karny o pomówienie przeciwko tym parszywym degeneratom. Także za wytoczenie procesu karnego pod fałszywym pretekstem przeciwko Ali i Marzennie jest przestępstwem pieniactwa - karalnym tak jak i fałszywe pomówienie.
Jestem pewien, że socjopatka Gosia i reszta degeneratów, którzy jej pomagali zostaną uznani winnymi fałszywego pomówienia Ali i Marzenny, a także winnymi pieniactwa jakie zademonstrowali przez ponad 4 lata frywolnego oskarżania Ali i Marzenny w sfabrykowanym procesie prowadzonym przez skorumpowanego sędziego Romka Sporysza! Jestem pewien, ze Ala i Marzenna, jeżeli tylko zechcą to wygrają proces o pomówienie i o pieniactw przeciwko socjopatce i jej bandzie zdegenerowanych pomocników!
Dodatkowo, przytaczany przez socjopatkę Gosie i jej złodzieja-małżonka fakt wyjścia pani Marzenny przez okno z budynku Gimnazjum nr 1 jest dowodem na to, że pani Marzenna bezprawnie i nielegalnie została uwieziona w budynku szkolnym i nie miała możliwości wyjścia z miejsca pracy przez drzwi, które na rozkaz socjopatki zostały zamknięte by nielegalnie uwięzić panią Marzenne. Nielegalne pozbawianie wolności i zamykanie pracowników na klucz jest bezprawiem karanym przepisami kodeksu karnego a także jest istotnym naruszeniem kodeksu pracy i zagrożeniem bezpieczeństwa pracowników w miejscu pracy. Jestem pewien, że pani Marzenna wygrałaby bez kłopotu proces karny o nielegalne uwiezienie przez pracodawce - tak sądzie karnym jak i w sądzie pracy. Co śmieszne, świadkami oskarżenia zeznającymi na korzyść pani Marzenny mogliby być złodziej Wojtek Henszke i skorumpowany Arek, którzy widzieli nagranie monitoringu dokumentujące wyjście panie Marzenny przez okno spowodowane brakiem możliwości wyjścia przez drzwi, które na rozkaz socjopatycznej dyrektorki były zamknięte na klucz!
Tak wiec, jedynie od woli Alicji i Marzenny zależy czy wytoczą degeneratom procesy karne, które obie poszkodowane wieloletnim mobbingiem i pomówieniami nauczycielki wygrają ze 100% pewnością. Oczywiście, macaj w ręku wyrok sądu apelacyjnego obie panie są w stanie wygrać procesy cywilne o odszkodowania za szkody spowodowane frywolnym procesem karnym wytoczonym przeciwko nim przez socjopatkę Gosie po namowie przez bandziora Wajlonisa i skorumpowanego burmistrza Arka. A procesy cywilne o odszkodowania mogą być dla degeneratów bardzo kosztowne, szczególnie gdy już wrotce panie Alicja i Marzenna wygrają także proces o mobbing w sądzie pracy.
Tak wiec, zdegenerowana banda - socjopatyczna mobberka, jej złodziej-małżonek, jej płatne donosicielki, bandzior Wajlonis, i skorumpowany burmistrz Arek - mogą doświadczyć tego samego losu jaki chcieli zgotować naszym chojnickim bohaterkom - Ali i Marzennie.
Parę dni temu, szanowna pani radna Marzenna Osowicka napisała do burmistrza pismo prosząc o wyjaśnienia i reakcje na zakończenie frywolnego procesu o pomówienie rozpoczętego przez socjopatkę Gosie Henszke prawomocnym uniewinnieniem nauczycielek Alicji Kreft i Marzenny Osowickiej:
Ciekawe czy burmistrz potraktuje to pismo jako prywatny list (i zlekceważy go tak jak pismo pani Alicji Kreft z marca 2011 roku informujące go o mobbingu w Gimnazjum nr 1) czy też jako oficjalną korespondencje urzędową?
Czy Arek będzie w stanie udzielić jakiejś logicznej odpowiedzi dlaczego wraz z Robertem Wajlonisem podjudzał i doradził socjopatce Gosi Henszke rozpoczęcie frywolnego i pozbawionego podstaw procesu karnego o pomówienie przeciwko mobbowanym przez Gosie nauczycielkom - Alicji Kreft i Marzenie Osowickiej?
Ciekawe ile defraudacyjnych dodatków finansowych na prowadzenie procesu karnego burmistrz dał z budżetu miasta do dyspozycji socjopatki Gosi Henszke by mogla opłacić prawnika, donosicielki, i kłamczynie sądowe w czasie prowadzenia frywolnego i bezpodstawnego procesu karnego o pomówienie przeciwko Ali i Marzennie?
Czekam niecierpliwie na odpowiedz skorumpowanego Arka Finstera!
Mój niecenzurowany komentarz jest na stronie http://chojnice.livejournal.com!
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
http://chojnice.livejournal.com
Skorumpowany burmistrz Arek chciał udowodnić we frywolnym procesie o pomówienie wytoczonym przez socjopatkę Gosie Henszke przeciwko bohaterkom - Ali i Marzenie - że każda forma i próba krytyki i sprzeciwu przeciwko bezprawiu jakiego dopuszczają się członkowie korupcyjnej mafii przewodzonej przez Arka będzie ukarana. Trwający ponad 4 lata proces karny o pomówienie prowadzony przez skorumpowanego chojnickiego sędziego Romka Sporysza był karą i przedłożeniem mobbingu jakiego Ala i Marzenna doznały od socjopatycznej mobberki Gosi Henszke i płatnych oprawców w Gimnazjum nr 1.
Chociaż skorumpowany burmistrz użył wszystkich swoich sił, włączył w sprawę swoich zdegenerowanych ratuszowych pseudo-prawników, i podyktował końcowy wyrok skorumpowanemu chojnickiemu sędziemu Romkowi Sporyszowi, to jego wysiłki obróciły się w nicość. Wyrok słupskiego sądu drugiej instancji prawomocnym wyrokiem w pełni uniewinnił i zrehabilitował Ale i Marzenne od sfabrykowanych nieprawdziwych zarzutów pomówienia i unieważnił nieuczciwy wyrok wydany przez skorumpowanego chojnickiego sędziego Romka Sporysza. No cóż, chociaż korupcyjne macki mafijnej ośmiornicy kierowanej przez Arka w pełni spenetrowały chojnicki wymiar sprawiedliwości - włączając chojnickich policjantów, prokuratorów, i sędziów - to jednak macki mafijnej ośmiornicy są za krótkie by dosięgnąć słupskich sędziów i wpłynąć na wyrok i na rzetelność ich działań. Jak pokazała historia, każdy proces sądowy z łatwością wygrywany przez skorumpowanego burmistrza i członków jego skorumpowanej kliki w chojnickim sądzie jest z reguły oceniany jako niesprawiedliwy i wyrok sadu drugiej instancji jest prawie zawsze niekorzystny dla skorumpowanego burmistrza i dla członków jego korupcyjnej kliki!
Napawa to satysfakcją, że jeszcze w Polsce istnieją praworządne sądy i uczciwi etyczni sędziowie! Niestety, nie można powiedzieć, że działalność wymiaru prawa była sprawiedliwa bo przez ponad 4 lata w skorumpowanym chojnickim sądzie rejonowym odmówiono Ali i Marzenie sprawiedliwości! Przez cztery lata skorumpowany sędzia Romek Sporysz, którego burmistrz Arek ma w kieszeni (tak jak i wielu innych chojnickich sędziów) odmówił sprawiedliwego potraktowania fałszywie oskarżonym nauczycielkom - Ali i Marzennie. Sprawiedliwość po czasie, i po zmarnowaniu ponad 4 lat życia fałszywie oskarżonym nauczycielkom, jest zaprzeczeniem sprawiedliwości! Ala i Marzena nie zostały uczciwie i sprawiedliwie potraktowane przez wymiar sprawiedliwości - jaskrawa korupcja chojnickiego sądu rejonowego i chojnickich sędziów, których skorumpował burmistrz Arek Finster, uniemożliwiła przeprowadzenie rzetelnego i uczciwego procesu karnego i wydanie sprawiedliwego, opartego na faktach wyroku przez chojnickiego sędziego. Niski poziom zawodowej i osobistej etyki sędziego, brak przejrzystości procesu karnego, brak merytorycznego i administracyjnego nadzoru przez prezesa chojnickiego sądu, zakłamanie i uległość sędziego na korupcyjne wpływy burmistrza podważyły praworządność i sprawiedliwość wyroku wydanego w pierwszej instancji przez skorumpowanego sędziego Romka Sporysza z chojnickiego sądu rejonowego! Na szczęście, profesjonalni i etyczni sędziowie apelacyjni właściwie ocenili brak rzetelności, sprawiedliwości, i praworządności wyroku wydanego przez skorumpowanego sędziego Romka Sporysza, i w całości unieważnili jego wyrok! Sędziowie apelacyjni prawomocnym wyrokiem uniewinnili Ale i Marzenne ze wszystkich zarzutów sfabrykowanych przeciwko nim przez socjopatyczną mobberke Gosie Henszke, która była podjudzana do frywolnego procesu przeciwko Ali i Marzennie przez skorumpowanego burmistrza Arka i jego zdegenerowanych pseudo-prawników z chojnickiego ratusza!
Chociaż wyrok sędziów sądu apelacyjnego jest taki jakiego już od lat się spodziewałem, to jednak jest to duża satysfakcja zobaczyć, że moje oczekiwania ziściły się. Jest to tragedia, że przez wiele lat odmówiono sprawiedliwości naszym bohaterkom w Chojnicach, w naszym kontrolowanym przez skorumpowanego burmistrza chojnickim sądzie rejonowym, i przez sprzedajnego sędziego Romka Sporysza, który wydany przez niego niesprawiedliwy wyrok uzgadniał z burmistrzem Arkiem. Wstyd i hańba dla chojnickiego sądu, że chojniccy sędziowie reprezentują tak niski poziom etyki, moralności, poczucia uczciwości i sprawiedliwości jakim wykazał się skorumpowany sprzedajny sędzia Romek Sporysz. Co gorsze, chojnickie środowisko sędziowskie włącznie z panią Danką Czarnecką-Kawą prezesem sądu rejonowego w Chojnicach pozostało obojętne na tak jawne bezprawie i niesprawiedliwość jaką wykazał się skorumpowany zdegenerowany sędzia Romek Sporysz!
Nieuczciwy i niesprawiedliwy wyrok skorumpowanego sędziego Romka Sporysza to kolejny wyrok z wielu wydanych przez chojnickich sędziów, który został w całości unieważniony i potępiony jako niesprawiedliwy i bezpodstawny przez sędziów apelacyjnych ze Słupska!
Mój niecenzurowany komentarz jest na stronie http://chojnice.livejournal.com!
nieśmiały parafianin
przeciętny mieszkaniec miasta Chojnice
niesmialy.parafianin@mail.ru
http://chojnice.livejournal.com
Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Wisconsin-Madison wynika, iż u podstaw zachowań psychopatycznych nie leżą przebyte doświadczenia. Okazuje się, że decydujące znaczenie ma to, jak zbudowany jest mózg danej osoby.
Naukowcy z Uniwersytetu w Wisconsin-Madison sprawdzili przyczyny oraz częstotliwość występowania zachowań psychopatycznych u ludzi. Wyniki mrożą krew w żyłach i mogą budzić przerażenie. Okazuje się bowiem, że psychopatów jest więcej niż przypuszczamy. Co gorsza, wielokrotnie wiodą oni spokojne życie udając całkowicie normalnych ludzi.
Jak dowodzą uczeni, wielu z nich to poważani biznesmeni osiągający sukcesy w swym życiu zawodowym. Aż jeden na 25 liderów biznesu należy do tego niezbyt zaszczytnego grona. W szerszej skali, psychopaci stanowią jeden procent całej populacji, a wśród więźniów ten odsetek wzrasta już do 20 procent. Autorzy badania twierdzą, że psychopaci po prostu rodzą się bezduszni i agresywni, a przyczyną ich nienormalnych zachowań są poważne zaburzenia funkcjonowania ich mózgów, których niestety w żaden sposób nie da się leczyć.
Psychopata nie ma poczucia winy, nie wie też, co to empatia. I choć zachowanie takich osób zdecydowanie odstaje od normy, to trudno nazwać ich wariatami. Dlaczego? Otóż w chwili, gdy dokonują przestępstw, są w pełni świadomi swych czynów. Co więcej, potrafią doskonale adaptować się do środowiska i udawać, że myślą w ten sam sposób, co reszta. By dojść do tak poważnych i zaskakujących wniosków, naukowcy poddali badaniu rezonansem magnetycznym 40 więźniów odsiadujących wyroki w zakładzie karnym w Wisconsin, z czego u połowy zdiagnozowano psychopatię. Wyniki nie pozostawiały złudzeń: zaobserwowano pewne odstępstwa od normy w budowie mózgów psychopatów - mieli oni mniej niż pozostali więźniowie połączeń między dwoma bardzo ważnymi obszarami mózgu.
Pierwszy z nich umiejscowiony jest w korze przedczołowej i odpowiada za emocje w tym empatię i poczucie winy. Drugi, zwany ciałem migdałowym, kontroluje m.in. poziom strachu. Uczniowie, którzy ściągają w szkole średniej i na studiach najlepiej pasują do profilu subklinicznej psychopatii, zaburzenia osobowości, które charakteryzuje niekonsekwentny styl życia, stosowanie manipulacji, znieczulica i tendencje aspołeczne, donoszą badania opublikowane przez American Psychological Association.
Badanie wykazało, że ci problematyczni studenci oszukują, ponieważ czują się do tego upoważnieni i lekceważą moralność. Ściąganie jest nieustannym problemem nauczycieli, a teraz zostało jeszcze ułatwione przez nowe technologie - twierdzi Delroy Paulhus, który przeprowadził badania.
Studenci, którzy przyznali się do ściągania w szkole średniej lub splagiatowali pracę, uzyskali wysoki poziom w testach osobowościowych, tak zwanych "Dark Triad", wykrywających psychopatię, makiawelizm (cynizm, niemoralność, manipulowanie) i narcyzm (arogancja i egocentryzm). Z tych trzech ciemnych typów osobowości psychopatia była najsilniej związana ze ściąganiem.
Badanie wskazało również, że studenci byli zachęceni do ściągania przez dwie motywacje: po pierwsze starali się dostać stopnie, do których czuli się upoważnieni, a po drugie nie widzieli w ściąganiu nic złego lub nie interesowało ich to. Wśród 114 przebadanych studentów znalazło się 16, którzy przynajmniej raz splagiatowali pracę.
Analiza wykazała podgrupy studentów, którzy czuli, że oszukiwanie było wręcz odpowiednią strategią do osiągnięcia ich ambitnych celów. Osoby te albo nie bały się kary, albo nie miały moralnych hamulców. Psychopatia znacząco wiąże się z takimi motywami działania.
- Zachęty, takie jak wysokie stopnie i stypendia, zdają się aktywować nieuczciwość w takich jednostkach - donoszą autorzy badania.
no cóż a co tu innego robić
Fajnie tak krytykować i narzekać
i mieszać mieszać .......
Zrobiono badania przy pomocy funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, z których wynika, że o ile osoby o prawidłowej psychice w przypadku rozwiązywania dylematów moralnych uruchamiają pewne ośrodki mózgu, o tyle psychopaci tych ośrodków nie uruchamiają. Dla nich problemy typu moralnego nie istnieją. Nie znaczy to, że mają oni inny mózg, ale że ich mózg funkcjonuje inaczej – mówi Wirtualnej Polsce psychiatra i b. prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrii Sądowej dr n. med. Jerzy Pobocha.
Poza osobami z ciężkimi zaburzeniami (typu schizofrenia) są to również osoby wykazujące nieprawidłowości osobowości będącymi albo ich cechami wrodzonymi (osobowość ukształtowała się w sposób nieprawidłowy) albo przejmowaniem niewłaściwych wzorców z otoczenia (od rodziców czy znajomych). Osoby od dziecka przebywające w środowiskach patologicznych czy przestępczych wchłaniają tego typu zachowania jako – w ich ocenie – normalne. Jednak wśród osób z zaburzoną osobowością jest też grupa, u których uczuciowość wyższa i możliwość wydawania sądów moralnych jest albo nierozwinięta, albo nie tak rozwinięta jak u przeciętnego człowieka.
Zrobiono badania przy pomocy funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, z których wynika, że o ile osoby o prawidłowej psychice w przypadku rozwiązywania dylematów moralnych uruchamiają pewne ośrodki mózgu, o tyle psychopaci tych ośrodków nie uruchamiają – zwraca uwagę psychiatra. Dla nich problemy typu moralnego nie istnieją. Nie widzą, nie czują problemów moralnych, ale nie dlatego, że nie chcą, ale dlatego że tak zaprogramowany jest ich mózg.
Szczególnie psychopaci bardziej zaburzeni ujawniają już wcześniej zaburzenia osobowości. Często mają problemy już w przedszkolu, szkole podstawowej i średniej, wchodząc w konflikty z prawem. Jest jednak pewna grupa osób mających sprawny intelekt i dobrze wykształconą silną wolę. Oni potrafią swoje skłonności kontrolować. Wiedzą bowiem, że jeśli będą postępować inaczej, spotka ich za to kara. Dlatego nawiązują rzekome przyjaźnie, wchodzą w związki małżeńskie, co jednak nie wynika z ich empatii, ale umiejętności samokontrolowania.
Dr Pobocha zwraca uwagę na wzrost w ostatnim czasie przestępczości gospodarczej, w tym i związanej z przestępstwami ubezpieczeniowymi. Pytany o głośną sprawę z Jastrzębia Zdroju odpowiada, że jeżeli doszło do przestępstwa dla uzyskania pieniędzy z ubezpieczenia, byłoby to przestępstwo tzw. białych kołnierzyków. Polega ono na racjonalnym, zaplanowanym, celowym maskowaniu działań. Takie osoby często nie mają cech wyraźnie psychopatycznych, natomiast wiele cech narcystycznych, jak samouwielbienie czy potrzebę osiągania sukcesu. Zwykle już wcześniej wykazują niesolidność i niesłowność...
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!