Catering w szpitalu? Możliwy przy planie naprawczym
Taki krok może przynieść nawet milion oszczędności rocznie. Strata szpitala rośnie i być może trzeba będzie wprowadzić plan naprawczy. Wśród pomysłów jest także zewnętrzna firma sprzątająca. Niepokojące sygnały od pracowników obsługi lecznicy dotarły do radnej Mirosławy Daleckiej, która publicznie o te plany zapytała dyrektora Leszka Bonnę podczas posiedzenia rady powiatu chojnickiego.
Â
Pracownicy kuchni i ekipa sprzątająca to łącznie ponad stu pracowników. - Czy prawdą jest, że w ramach planowanych oszczędności w szpitalu pan dyrektor przymierza się do wprowadzenia firm zewnętrznych, tj. firmy sprzątającej oraz cateringowej? Czy pan dyrektor ma rozeznanie jakiego rzędu byłyby to oszczędności? Czy nie będą to tylko pozorne oszczędności? I czy warto robić oszczędności kosztem pracowników, którzy i tak zarabiają najniższą krajową? - zapytała Mirosława Dalecka, która już kilka miesięcy temu po lekturze sprawozdań finansowych szpitala wyraziła zaniepokojonie nierozliczoną strata za minione lata w kwocie prawie 60 mln zł.
Reklama | Czytaj dalej »
- Czy prawdą jest, że w ramach planowanych oszczędności...
Leszek Bonna przyznał, iż na spotkaniach z załogą zapowiadał, że jeżeli w najbliższym czasie nie poprawi się sytuacja finansowa szpitala, to dyrekcja będzie musiała wdrożyć program naprawczy. Powodem ma być zmiana ustawy o działalności leczniczej przez nową władzę. Jak wyjaśniał dyrektor lecznicy, zbyt wysoką stratę trzeba będzie pokryć albo zlikwidować szpital. A ustawa na dyrekcję nakłada obowiązek wprowadzenia programu naprawczego, z którego mają wynikać oszczędności. - Na dziś takiego pomysłu nie ma. Załodze przedstawiłem takie rozwiązanie możliwe w przyszłym roku - powiedział dyrektor Bonna, który jako inżynier z wykształcenia wyliczył już potencjalne oszczędności.
- Na razie takiego pomysłu nie ma...
Dzienne wyżywienie pacjenta w szpitalu kosztuje 27 zł. W firmie cateringowej ok. 15 zł.      - Wobec tego 12 zł dziennie to jest możliwa oszczędność na kosztach. Oczywiście ona będzie czymiś kosztem. Pewnie niższy standard żywienia, utrata pracy przez niektórych pracowników, bo część pewnie firma zewnętrzna mogłaby zatrudnić.
- Wobec tego 12 zł dziennie to jest oszczędność...
W 2015 roku 18 tysięcy pacjentów leżało w Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach przez średnio ok. 5 dni. Na podstawie tych liczb Bonna wyliczył 960 tys. zł możliwych oszczędności. - To koszt wysokiego standaru wyżywienia w chojnickim szpitalu.
Ma jednak nadzieję, że poprawi się finansowanie i wówczas placówka udźwignie ów wysoki standard. - Myślę, że to jest przedwczesne straszenie pracowników.
Szef szpitala zaznacza, że to na razie rozważania teoretyczne. O ewentualnych oszczędnościach na zleceniu na zewnątrz sprzątania obiektu przy ul. Leśnej nic nie mówił.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (43)
- Komentarze Facebook (...)
43 komentarzy
Wysokiego standardu? Lepszego dowcipu dawno nie słyszałam. Wszystkie posiłki podawane pacjentom w chojnickim szpitalu idealnie nadają się do pokazania na fb na profilu "posiłki w szpitalach". A już "do śmiechu" jest najbardziej tym, którzy trafią do szpitala będąc na diecie, np. przy cukrzycy. To już jest prawdziwy dramat. Biały chleb, gotowana marchewka to standard. Kobiety karmiące, tuż po porodzie dostają gotowana kapustę. Widać ten wysoki standard docenił także nasz burmistrz i jego żona. Córka burmistrza przyszła na świat w szpitalu w Tucholi (oznaczenia oddziału noworodkowego tucholskiego szpitala widać na pieluszce, która owinięta jest malutka na zdjęciu, którym pochwalił się nasz włodarz). Brawo Panie Bona! Oby tak dalej!
czyli krótka droga do stworzenia spółki....
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!