A może mieszkańcy zdecydują czy dać kasę Chojniczance
Opozycja daje pod rozwagę wariant referendum, tym bardziej że wydatki z publicznych pieniędzy na piłkę nożną rosną i to w milionach. A na początku mówiło się raczej o setkach tysięcy...
Już podczas ostatnich posiedzeń w ratuszu radni z niezadowoleniem przyjmowali informacje o szacunkowych kosztach dostosowania stadionu do wymogów licencyjnych. - Wydatki w związku z sukcesami, szansą wejścia do ekstraklasy będą i już się mnożą. Zasadne jest pytanie o wgląd miasta w finanse klubu dotowanego olbrzymimi pieniędzmi przez urząd - podkreślała niedawno radna Marzenna Osowicka. Przypomniała, że swego czasu mówiło się o powołaniu spółki akcyjnej w miejsce stowarzyszenia, które w założeniu jest niezależne od miasta.
Reklama | Czytaj dalej »
- Wydatki w związku z sukcesami...
Jej kolega z Projektu Chojnicka Samorządność decyzję skłonny byłby oddać zarówno kibicom, jak i tym, których piłka w ogóle nie pasjonuje. - Każdy sukces, także Chojniczanki, jest okupiony jakimś cierpieniem. W przypadku miasta to polega na tym, że rosną nam wyzwania i koszty. I to w miliony. Należy się zastanowić czy na tym etapie decyzji nie powinni podjąć mieszkańcy w formie referendum, czy rzeczywiście chcą by miasto tak daleko partycypowało w tych kosztach - zaproponował Mariusz Brunka.
- Każdy sukces, także Chojniczanki...
Jak się okazuje, odbyło się już spotkanie ws. utworzenia spółki akcyjnej, w której udział miałby posiadać również samorząd. Jak relacjonował burmistrz, powstają nawet potrzebne dokumenty. - Jeżeli chodzi o finanse, które my przekazujemy, to mamy pełen wgląd w sposób ich wydatkowania. Jestem przekonany, że gdybyśmy jako sponsor poprosili o wgląd w całość funduszy, to też byśmy mogli w nie zajrzeć. Ja mniej więcej wiem, jakie to fundusze - Arseniusz Finster zapewniał radnych.
- Odbyło się już spotkanie ws. utworzenia spółki akcyjnej...
Włodarz nie wykluczył też zadania pytania chojniczanom o przyszłość klubu. Po raz kolejny podawał kwoty, tj. ok. 2 mln zł na podgrzewaną murawę czy 400 tys. zł na trawę z rolki. Powtórnie stwierdził, iż podgrzewaną murawę trzeba mieć nie tylko w ekstraklasie, do której aspirujemy, ale i pierwszej lidze. To stoi to w sprzeczności ze stanowiskiem PZPN. - Zgodnie z przepisami podręcznika licencyjnego PZPN kluby 1-ligowe nie mają obowiązku posiadania podgrzewanej murawy - taką odpowiedź redakcja Chojnice24 otrzymała z biura prasowego PZPN.
Zresztą to nie pierwszy raz, kiedy podawane informacje okazywały się mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością. Ciekawej retrospekcji w tym zakresie dokonał opozycyjny Projekt Chojnicka Samorządność, posiłkując się przy tym oficjalnymi wypowiedziami burmistrza.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (24)
- Komentarze Facebook (...)
24 komentarzy
zazdrość
to wasza cecha nieudaczniki
https://www.pzpn.pl/public/system/files/site_content/635/931-Podr%C4%99cznik%20licencyjny%20dla%20klub%C3%B3w%20pierwszej%20ligi%20na%20sezon%202015%202016.pdf#page=1&zoom=auto,-191,601
tylko ze obiekt brama pomorza nie należny do Chojnic i miasto nie dokładało do budowy
a do stadionu jest dokładana kasa wszystkich chojniczan
i stadion służy tylko nielicznym
niech złoża sie........... pieniędzmi Ci którzy chodzą na mecze i coś z tego maja
Wydatki w milionach?
To jakiś żart.
Radni nie mają innego wyjścia?
2 miliony? TAK
400 tysięcy? TAK
...... TO ŻAŁOSNE
sztuczną dyskusję prowadzi się np. wokół 10 tysięcy na róże przy trawniku, a potem miliony wydaje na CHOJNICZANKĘ
I BEDZIECIE ZNOWU JECZELI
JEZELI WEJDZIE 2 KADENCJE TO WCZESNIEJ SIE NIE LICZY
WIEC BURMISTRZ OBECNY BEDZIE STARTOWAL 1 RAZ
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!