Poniedziałek, 06 Maja 2024 | Imieniny: Beniny, Filipa, Judyty chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
tekst i fot. je

Co dalej z samorządowym przedszkolem?

A.Finster na konferencji prasowej z 23.08. odpowiada na list Wspólnej Ziemi.

A.Finster na konferencji prasowej z 23.08. odpowiada na list Wspólnej Ziemi.

Na wczorajszej (23.08) konferencji prasowej burmistrza Arseniusza Finstera poznaliśmy plan najbliższych działań urzędu w sprawie przekształcenia ostatniego publicznego przedszkola.

Uchwała intencyjna w tej sprawie ma stanąć na najbliższej sesji Rady Miejskiej Chojnic. Nie odbędzie się ona 5 września, a tydzień później. Burmistrz obszernie uargumentował przesłanki, którymi kierował się przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu procedury zmiany formy funkcjonowania „dziewiątki” przy ul. Młodzieżowej. Na pierwszym miejscu postawił sprawy finansowe. Okazuje się, że przez minione 4 lata, przy tej samej ilości dzieci, nakłady na to przedszkole wzrosły o ok. 400 tys. złotych. W całym jego budżecie płace pracowników stanowią około 82 % całości. Włodarz uważa, że spory wpływ ma na to Karta Nauczyciela, która wymusza od 1.09.2011 r. kolejną podwyżkę płac o 7 %. – Nie powinna ona być stosowana w przedszkolach – zauważył Arseniusz Finster. Jest też zdania, że nieodległy moment obowiązkowego rozpoczęcia nauki przez sześciolatków w szkołach podstawowych i tak wymusiłby niezbędne ruchy kadrowe w samorządowym przedszkolu. Finster sądzi, że wówczas ilość dzieci w PS 9 spadnie do stu kilkudziesięciu. Zapewnił jednak, że nauczyciele z przedszkola znajdą pracę w szkołach podstawowych.

Reklama | Czytaj dalej »

Burmistrz odniósł się także do krytycznych głosów mieszkańców miasta, którzy są zaniepokojeni dalszym funkcjonowaniem oddziałów integracyjnych. Zobowiązał się do ich utrzymania i pełnego finansowania. Poinformował, że zamierza powołać dotychczasową dyrektor Barbarę Strzałkowską na swego pełnomocnika ds. systemu integracji niepełnosprawnych w PS 9. Stałoby się to po jej przejściu na emeryturę.

Burmistrz pokrótce omówił założenia konkursu na nowego właściciela przedszkola. Byłyby one podobne do tych sprzed 4 lat. Dotychczasowi pracownicy byliby przejęci przez nowego pracodawcę albo otrzymaliby propozycję pracy w szkołach. Wielkość opłaty stałej byłaby ujęta w warunkach konkursu na poziomie 168 zł miesięcznie, z dopuszczeniem corocznej waloryzacji o inflację.

Nie zabrakło wątku związanego z formą prowadzenia wyżywienia przedszkolaków. Docelowo w kuchni pracowałaby jedna kucharka oraz intendentka. Zewnętrzna firma zajmowałaby się przygotowywaniem posiłków, a wydawałaby je nowa obsada kuchni. Takie rozwiązanie miałoby zostać wdrożone najpóźniej w listopadzie. Poprzedzone ma być konsultacjami z rodzicami. Byliby oni zobowiązani do zawierania umów bezpośrednio z firmą cateringową, której płaciliby za posiłki. Dzięki temu sumy płacone za wyżywienie nie przechodziłyby przez budżet miasta i przedszkola. Planowana jest też publiczna degustacja posiłków, podczas której będzie można porównać jakość tych, których przygotowała kuchnia przedszkolna oraz kuchnia firmy cateringowej. Powyższe informacje są umieszczone w liście skierowanym przez burmistrza Arseniusza Finstera do wszystkich rodziców dzieci, które są zapisane w samorządowym przedszkolu. Zostanie wysłany w bieżącym tygodniu.

Pismo do rodziców

Burmistrz nawiązał także do trwającego sporu władz miasta z właścicielkami pięciu niepublicznych przedszkoli. Kolejny raz zapewnił, że jest gotowy do dialogu z nimi, mimo, że jego zdaniem wybrały drogę roszczeniową. Uważa, że ostateczne rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło, gdyż powinno nastąpić w sądzie powszechnym. – Może on mieć inne zdanie, niż Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku – stwierdził burmistrz. Nie ukrywał przy tym, że toczący się spór spowodował przyspieszenie działań prywatyzacyjnych PS 9.

Burmistrz odpowiada właścicielkom przedszkoli

Zapytaliśmy burmistrza, czy zgadza się z definicją wydatków bieżących podaną przez WSA w uzasadnieniu wyroku oraz o to, w jaki sposób będzie obliczana dotacja dla niepublicznych przedszkoli po wygaśnięciu ważności zaskarżonego zarządzenia burmistrza.

Nie zgadzam się. Uważam, że nie można dwukrotnie – raz bezpośrednio od rodziców, potem od miasta w dotacji, przekazywać niepublicznym przedszkolom opłaty stałej i za wyżywienie, choćby w 75 % wysokości. Na najbliższej sesji rady będzie nowelizowana uchwała, w której zapisy umieszczone wcześniej w uchylonym zarządzeniu, znajdą się właśnie w niej.

Natomiast kwestia, kiedy ta uchwała wejdzie w życie, jak przekazał nam sekretarz generalny ratusza Robert Wajlonis, nie jest do końca jasna. Niewykluczone, że nie trzeba jej publikować w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego. Wówczas uprawomocniłaby się zaraz po jej przegłosowaniu. Sprawa ma wyjaśnić się do dnia sesji.

Burmistrz odpowiada portalowi chojnice24

Arseniusz Finster poświęcił również kilka minut na ustosunkowanie się do zarzutów przedstawionych przez działaczy Wspólnej Ziemi w liście do miejskich radnych. Nie był zadowolony z faktu, że nie otrzymał kopii tego listu. Nie zgodził się ze stwierdzeniami, że UM prowadzi politykę antyspołeczną. – Chciałbym przypomnieć, że Warsztaty Terapii Zajęciowej otrzymały z miasta wszelką pomoc, włącznie z siedzibą. Obydwa hospicja otrzymały obiekty, dla TPH jest przygotowywana dotacja. Od wielu lat jestem prezesem Banku Żywności. Jeżeli to jest polityka antyspołeczna, to wzywam członków Wspólnej Ziemi do pokazania tego, co oni zrobili dla chojniczan, komu pomogli.

Burmistrz odpowiada Wspólnej Ziemi


Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

71 komentarzy

~aaa
Punkty przedszkolne do nie są prywatne przedszkola i dostają 40% dotacji.
26 Sierpnia 2011, godzina 13:56
~Komentarz do powyższego wpisu
1. Prywatne przedszkola nie otrzymują dotacji.
2. Porównaj zmianę ceny Brent Oil na rynku międzynarodowym ze zmianą cen na rynku lokalnym. Jeżeli potrafisz to zrobić, to szybko zrozumiesz, że ceny na rynku lokalnym wzrosły tylko w małym ułamku w porównaniu do cen światowych. Powód (podam, bo miną wieki zanim na to wpadniesz): ceny były relatywnie niższe z powodu posiadanych rezerw i umów długoterminowych (+ krótkookresowe wahania wynikające z kursów walut USDPLN). Teraz zgadnij co się stanie, gdy skończą się umowy i zakończą się umowy... Potem pomyśl jak to wpłynie na koszt funkcjonowaina przedszkola. Zbyt trudne? To nie komentuj, jeżeli brakuje ci wiedzy w poważnym temacie.
26 Sierpnia 2011, godzina 13:33
~do Sawicki kontra Rzeczywistość i lekcji matematyki
Nie powielaj kłamstw, dobierasz sobie wartości jak tobie pasuje. Te 300zł, o których piszesz to tylko kwota jaką ponosi rodzic. Zapomniałeś do tego doliczyć kwotę jaką niepubliczne przedszkola otrzymują w formie dotacji, które im przysługują i są uzależnione np. od wydatków przedszkoli publicznych. Co do tych 80% wydatków, które niby idą wyłącznie na personel to do końca nie wierzę. Burmistrz mówi wam co mu odpowiada a dokumentów nie jest żadnych w stanie przedstawić w tej kwestii. Dziwnym trafem wierzycie bardziej władzy, która jest już zepsuta od długoletniego posiadania władzy a nie jesteście w stanie uwierzyć np. rodzicom przedszkolaków z "9". Po za tym teorie, które są tutaj szerzone nie zawsze się sprawdzają w praktyce. Przykładem tego, że nie każdemu chce się konkurować jest fakt, że np. paliwo ostatnio potaniało na świecie do najnizszej ceny na przełomie półrocza. W Chojnicach najpierw podrożało a później nie drgnęło w dół prawie wcale. A przecież mamy tyle prywatnych stacji paliw i wszystkie z innego koncernu a ceny prawie takie same i wszystkie wysokie. Coś nie pokrywa się ta rzeczywistość z przytaczanymi tutaj teoriami.
26 Sierpnia 2011, godzina 13:24
~do Racjonalisty (powyżej)
Odpuść swoje matematyczno - filozoficzne bredzenie... Ludzie mają problem a Ty chrzanisz głupoty...
26 Sierpnia 2011, godzina 13:20
~do powyzszego
Wszyscy mądrale- ekonomiści dowodzą jaki to ja mam wybór. Sęk w tym, że nie mam wyboru. Zostaję postawiona przed faktem dokonanym, nikt nie pyta mnie o zdanie. Sam sposób prowadzenia tej sprawy budzi wątpliwości. Co do obietnic- sorry nie wierzę. Trzy lata temu mowa była o tym , że przedszkola nr 9 nie opłaca się remontować, bo zostanie zbudowane nowy budynek na Wielewskiej i tam zostanie przeniesione. Jak jest- wszyscy widzą.
26 Sierpnia 2011, godzina 13:03
~Lekcja matematyki
Zadanie: masz troje dzieci i szukasz nauczyciela, który udzeli im korepetycji z matematyki. W portfelu masz 3 monety. Znalazłaś 2 chętnych nauczycieli: pana Publicznego, który oczekuje 3 monet za godzinę pracy i Panią Prywatną, która oczekuje 1 monetę za godzinę.

Rozwiązanie wg p. Sawickiego:
Pan Publiczny powinien cenić swoją pracę. Oferuje wyższy standard według MNIE. To będzie z korzyścią dla dzieci. Jeżeli pan publiczny nie otrzyma tego zlecenia, to będzie bezrobotny. Zaciągnę kredyt w imieniu sąsiadów i zlecę na ich p. Publicznemu naukę wszystkich moich dzieci w wymiarze minimum 3 godzin na dziecko.

Rozwiązanie inteligentnego rodzica: mam w portfelu tylko 3 monety i tego nie zmienię życzeniowym myśleniem. U p. Publicznego lekcję otrzyma wyłącznie jedno dziecko i tylko w wymiarze jednej godziny. Pani Prywatna może uczyć troje dzieci po jednej godzinie lub jedno dziecko 3 godziny. Muszę zadbać o dobro całej rodziny w krótkim i długim okresie. Wybieram dla wszystkich dzieci p. Prywatną.
26 Sierpnia 2011, godzina 12:57
~Do powyzszego wpisu
Bzdura. Większość dzieci w Chojnicach uczęszcza do przedszkoli niepublicznych oraz jednego publicznego. To garstka dzieci uczęszcza do prywatnych punktów przedszkolnych. Więc nie jest prawdą, że mała garstka dzieci korzysta kosztem większości.
Dlaczego zmiany wprowadzane są teraz- koniec sierpnia. Nabory do przedszkoli i kl. "0' prowadzone są w marcu. W związku z tym nas rodziców dzieci z przedszkola nr 9 pozbawia się możliwości wyboru i decydowania w jakich warunkach mają się rozwijać. A co z tymi pociechami i, które realizują w w/ w przedszkolu obowiązek kl. "0". One muszą chodzić do przedszkola, ponieważ państwo nakłada na nie obowiązek realizacji programu tejże klasy. Nakłada również na samorządy obowiązek zapewnienia im takiej możliwości.Wszyscy o tym zapominają, że nauka i kształcenie to nie są fanaberie rodziców, tylko podstawowy obowiązek. Co zaś do możliwości wprowadzenia cateringu. Proszę zapytać o przetarg, specyfikacje- nie będzie, bo rodzice maja podpisywać umowy indywidualne. Oczekuję dialogu ale też wsparcia ze strony innych. W tej chwili nie mamy żadnej gwarancji co do jakości ale tez ceny proponowanych posiłków.
26 Sierpnia 2011, godzina 12:02
~do Racjonalisty (powyżej)
Bredzisz ;-) ;-) ;-) w typowy dla siebie skrótowo myślowy sposób...
26 Sierpnia 2011, godzina 11:57
~Sawicki kontra Rzeczywistość
Dane:
1. Opłata w przedszkolu prywatnym: 300 zł/m-c.
2. Opłata w przedszkolu publicznym: 1000 zł/m-c (z czego około 80% NIE płacą rodzice).

Wniosek:
Cena w publicznym = cena w prwantym x 3

Konsekwencje:
1. Na każde dziecko przyjęte do przedszkola publicznego, przedszkole prywatne przyjmie 3 dzieci.
2. Na każdego nauczyciela przyjętego do przedszkola publicznego, przedszkole prywatne przyjmie 3 nauczycieli.

Funkcjonowanie przedszkoli publicznych wyklucza dzieci z edukacji przedszkolnej i zwiększa bezrobocie. To fakt opisany powyżej. P. Sawicki wychodzi z założenia, że p. Finster wprowadza zmiany "dla budżetu". Fakt jest taki, że p. Finster działa w tym obszarze na rzecz podatników, dzieci i wszystkich nauczycieli, którzy dziś nie mogą znaleźć pracy. Niestety, intencje p. Finstera są wątpliwe moralnie i merytorycznie, ale to nie zmienia faktu, że te zmiany byłyby korzystne dla nas wszystkich.

Co oferuje przedszkole publiczne i dotowane niepubliczne:
1. Niepotwierdzony wyższy standard dla małej grupy dzieci, kosztem pozostałych dzieci.
2. Wyższe wynagrodzenia dla nauczycieli, kosztem nauczycieli bezrobotnych.
3. Obniżenie standardu życia wszystkich poprzez opodatkowanie i wyższe koszty funkcjonowania.
26 Sierpnia 2011, godzina 11:27
~ostry
http://czasownicy.org.pl/
26 Sierpnia 2011, godzina 10:55
~Radek Sawicki
6) Napisaliśmy o demontażu osłonowych rozwiązań socjalnych w Chojnicach. Napisaliśmy o antyspołecznej polityce burmistrza. Wskazuję przykłady:
a) pomysł na catering w szkołach podstawowych i w przedszkolach; efekty: gorsze jedzenie dla dzieci (burmistrz polemizuje z tym twierdzeniem, jednak ja upieram się, że catering jest gorszy od jedzenia przygotowywanego na miejscu); utrata miejsc pracy przez pracowników kuchni;
b) dyskutowana właśnie zmiana w sposobie finansowania przedszkoli - chęć zmniejszenia dopłat; efekty: droższe przedszkola lub/oraz gorsza jakość świadczonych przez nie usług;
c) otwarta krytyka Karty Nauczyciela i dążenie do pozbawiania pracowników oświaty przywilejów z niej wynikających; udało się to w przypadku sprywatyzowanych przed 4 laty przedszkoli i teraz czas na kolejne osoby, którym burmistrz nie mówi wprost że chce je pozbawić 7% podwyżki...
Ludzie w Polsce nie mają łatwo. Działania Ratusza - wskazane powyżej - prowadzą do tego, że zamiast na umowę o pracę w tzw. budżetówce kucharki być może znajdą pracę w kuchni cateringowej na umowę zlecenie lub o dzieło (czyli bez odprowadzania składek ZUS); praca w publicznym przedszkolu jest pewnym gwarantem przestrzegania prawa pracy i daje pewne przywileje, w firmie prywatnej dużo z tym gorzej. Nie czarujmy się! Oczywiście retoryka oszczędności w budżecie Miasta jest przekonująca, ale zastanówmy się co jest celem: czy ludzie bez przywilejów i zabezpieczeń socjalnych, pracujący na śmieciowe umowy cywilno-prawne ale z radosną świadomością, że pomagają budżetowi Miasta i umożliwiają realizację kolejnych inwestycji? Czy raczej celem jest godne życie ludzi (zarobki, poczucie stabilizacji, urlopy) a baszty i baseny to cel wtórny? A co z przedszkolankami? Odbierając im Kartę Nauczyciela, co nastąpi z automatu niejako przy prywatyzacji, Ratusz funduje im obniżenie wartości ich pracy. I to jest właśnie polityka antyspołeczna, panie burmistrzu! Tendencja do destabilizacji zatrudnienia jest zjawiskiem ogólnopolskim, rozmawialiśmy o tym przy okazji jednej z przedwyborczych debat. Pan tę tendencję utrzymuje na lokalnym rynku.

7) Konsultacje społeczne. Zaczęło się nieprawidłowo, bo od tyłu - burmistrz podjął decyzję, radni pobłogosławili, rodzice i reszta społeczeństwa dowiedzieli się poniewczasie. Teraz, kiedy temat zrobił się głośny, burmistrz organizuje konsultacje i proponuje różne bardziej lightowe rozwiązania niż na początku. Nie chcę mi się szukać w dawniejszych artykułach, ale na życzenie zrobię to i udowodnię, że temat przedszkola nr 9 niewiele ma wspólnego z atmosferą konsultacji społecznych. Ale jeszcze nie jest za późno. Zatem zgadzam się z burmistrzem, że dialog jest wskazany. Uważam, że do konsultacji ewentualnej prywatyzacji przedszkola nr 9 zaproszone być powinny także organizacje pozarządowe zainteresowane tematem (w tym "Wspólna Ziemia", rodzice wszystkich przedszkoli w Chojnicach (bo podjęta decyzja będzie miała realny wpływ na wszystkie przedszkola) oraz wszyscy zainteresowanie członkowie naszego społeczeństwa (bo być może w przyszłości ich dzieci uczęszczać będą do przedszkoli). Ograniczanie się do Rady Rodziców i Rady Pedagogicznej w PS nr 9 to za mało, bowiem - powtarzam - decyzja rodzić będzie dalekosiężne skutki dla chojniczan!

8) A co "Wspólna Ziemia" zrobiła dla ludzi, zapytuje burmistrz po wskazaniu swoich "zasług". Odsyłam na stronę www.wspolnaziemia.org, na bieżąco piszemy tam o swojej działalności. Dodam, że w tym roku obchodzimy piętnastolecie. Za swoją pracę nie pobieramy wynagrodzenia. Robimy ile możemy kosztem prywatnego czasu i energii. Bolesne jest deprecjonowanie przez burmistrza Chojnic społecznej pracy członków organizacji pozarządowej działającej na rzecz tego miasta. Podkreślam: w przeciwieństwie do niektórych lokalnych NGOs działamy na rzecz miasta i mieszkańców, na rzecz rozwiązywania realnych problemów, nie zaś na rzecz dobrego samopoczucia burmistrza. To rodzi konflikty i owocuje szkalowaniem nas.

9) Burmistrz wytyka nam, że oczekujemy zajęcia stanowiska w sprawie prywatyzacji przedszkola nr 9 przez chojnickich radnych i prosimy ich o upublicznienie swoich opinii w określonym terminie. Tym samym burmistrz wywołuje kolejny sztuczny problem, który zasłonić ma problemy autentyczne. Czy radni mają powód, w związku ze wskazaniem sugerowanego terminu odpowiedzi, aby się obrażać? Chyba nie. Rozmawiałem z radnym Antonim Szlangą i nie sprawiał wrażenia obrażonego. Podobnie radni opozycyjni. Jeżeli radni nie mają czasu, by zająć stanowisko we wskazanym terminie zawsze mogą napisać coś w stylu: "Do tematu ustosunkuję się w terminie późniejszym z powodu nawału pracy". I po problemie. Wyjaśniam, że w związku z planowaną uprzednio na 5 września sesją Rady Miejskiej, wskazaliśmy termin dla radnych tylko po to, by mieć czas na wypracowanie swoich działań. Niestety, radni nie odpowiedzieli. Co też jest wymowne i co też sprowokuje odpowiednią reakcję z naszej strony. Burmistrz utrzymuje w społeczeństwie wyobrażenie o świętości i majestacie Ray Miejskiej. To bzdura! Radni są wybrani przez mieszkańców i ich obowiązkiem jest reagować na sygnały "z dołów". Nasi radni są ślepi i głusi na głosy społeczności. Czy się obrazili? Czy uznali organizację pozarządową za niegodną rozmów? Nie wiem.

To z grubsza tyle...
26 Sierpnia 2011, godzina 10:47
~Radek Sawicki
Z góry przepraszam czytelników komentarzy, ale - sprowokowany przez burmistrza - rozpiszę się nieco. Kto leniwy niechaj ominie mój wpis...

Pan burmistrz dużo mówi o przedszkolach i mówi coraz to nowe rzeczy. Jest już gotowy zachować w przedszkolu nr 9 dwie pracownice kuchni (przedtem wszystkie cztery miały być przeniesione do szkół). Jest też już gotowy zachować dotację na poziomie 350 zł; przedtem media straszyły świadomym dążeniem Ratusza do wprowadzenia dopłat na poziomie jak w ościennych gminach, czyli nawet 200 zł. To konkretna zmiana. Sądzę, że ta propozycja zachowania dotychczasowego poziomu dotowania i chęć kompromisu wynika z potencjalnej (po werdykcie WSA) konieczności powiększenia dopłat z miasta dla niepublicznych przedszkoli, ponieważ dotychczas naliczanie poziomu dotacji było - wg WSA - błędne. Możliwe jest nawet wyrównanie wstecz (dopłata do źle obliczanych dopłat) wg wskazanego przez sąd sposobu naliczania dopłat. Czyli jeśli dyrektorki przedszkoli niepublicznych będą chciały się wykłócać to mogą wywalczyć wyższe dopłaty i wyrównanie za minione lata. Rozsądnym ze strony burmistrza jest więc zmienienie tonu rozmów.

Burmistrz na ostatniej konferencji prasowej odniósł się do listu "Wspólnej Ziemi" dotyczącego przedszkoli. Kilka uwag zatem z mojej strony, jako współautora tegoż pisma.

1) List adresowany był do radnych i dotyczył ich działania; niezrozumiała jest reakcja burmistrza, który ma nam za złe, że nie dostał tego pisma do wiadomości (jako "bohater" pisma). Pragnę zauważyć, że kiedy burmistrz korespondował z RDOŚ w sprawie Parku Tysiąclecia, a robił to w wyniku interpelacji "Wspólnej Ziemi", również nie słał nam do wiadomości treści pism wysyłanych do Gdańska, choć żywo byliśmy tematem zainteresowani. My przekazaliśmy nasze pismo do wiadomości mediów, które opublikowały je, zatem burmistrz, jako czytelnik lokalnej prasy, prawdopodobnie zapoznał się z pismem jeszcze przed radnymi...

2) Artykułujemy w naszym liście obawę i przekonanie, że po zmniejszeniu dotacji dla niepublicznych przedszkoli - a do tego dąży(ł) Ratusz! - nastąpią podwyżki cen i spadnie jakość usług w słabiej dotowanych przedszkolach. Wskazujemy na przyszłość! Na to, co wg nas nastąpi w wyniku działań burmistrza. Burmistrz - odnosząc się do prywatyzacji placówek sprzed 4 lat - pyta: "W którym momencie nastąpiły podwyżki?". Czy to celowe mydlenie oczy?! My o tym co wg nas może nastąpić, burmistrz o tym co było! Tak samo z potencjalnym - wskazanym przez nas w liście - spadkiem jakości usług po obcięciu dopłat. Burmistrz: "Nonsens, żadna jakość od 4 lat nie spadła". I w typowym dla siebie stylu twierdzi, że kłamiemy. Podkreślam: wskazujemy w naszym piśmie obawy o przyszłość po wprowadzonych przez burmistrza zmianach, zatem bez sensu jest wskazywać na minioną sytuację, bo ona jest totalnie odmienna!!!

3) Burmistrz deklaruje zamrożenie opłaty stałej (168 zł) na 3 lata. A co potem? Może moje rozważania są na wyrost i zahaczają o złośliwość, ale trzy lata od sprywatyzowania ostatniego samorządowego przedszkola to będzie akurat troszkę po następnych wyborach samorządowych, więc potencjalne podwyżki jeszcze nie zdążą wywołać krytyki, która na wynik tychże wyborów mogłaby wpłynąć...

4) Pisząc o oszczędnościach na bazie dydaktycznej nie mieliśmy na myśli planowanego (niegdyś) przedszkola na ul. Kartuskiej; chodziło nam o zabawki, sprzęt, meble i inne rzeczy wykorzystywane w przedszkolach do uczenia i zabawy. Mniejsze dotacje = mniejsze zakupy.

5) Punkty przedszkolne - bardzo dobrze, że funkcjonują i są na rynku. Osobiście wolę jednak, że mój syn uczęszcza do przedszkola, z wszystkimi cechami tegoż. Było to już wskazywane na forum - przedszkola spełniają wiele warunków, których punkty przedszkolne spełniać nie muszą (meble atestowane, zasady p-poż etc.).
26 Sierpnia 2011, godzina 10:47
~gość
Brzmi strasznie. Burmistrz zobowiązał się do utrzymania i pełnego finansowania odzziałów integracyjnych... jak można jemu wierzyć??? Takie zobowiazanie itak nic nie znaczy. Jak po 3-4 latach zmieni zdanie, to co bedzie można zrobic? Nic. Są nowe ładne ulice, a teraz brakuje, zeby wydać na dzieci. Prywatne przedszkola są czesto skierowane tylko na zyski. Ceny beda rosly w gore, a pensje nauczycielek w dol. Skonczy sie na tym, ze beda zatrudniac półlegalne Ukrainki nie mowiace po polsku, żeby pilnowały dzieci (juz to raz widziałam w jednym prywatnym przedszkolu krakowskim).
26 Sierpnia 2011, godzina 09:15
~gosc
Kobiety, które maja 30 lat stazu pracy maja szukac pracy tylko dlatego ,ze burmistrz chce prywatyzacji.podobno 8 osob znajdzie prace a reszta? Mało tego gdzie kobiety w wieku 50 lat znajda te prace? a gdzie osoby po studiach? pojda do przedszkola prywatnego, popracuja za 1000 zl i zostana wywalone ! Bo ludzi za nic maja! Najpierw wymagania, kursy , staze a roboty i tak nie bedzie! tylko znajomosc sie liczy! NIech burmistrz jest dla ludzi, a nie ludzie dla burmistrza!
25 Sierpnia 2011, godzina 21:40
~WALKA TRWA
Walka trwa, na wielu frontach ;-)
25 Sierpnia 2011, godzina 20:53

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 398.00 406.00 DKKDKK 51.30 55.20
EUREUR 429.00 437.00 RUBRUB 4.22 4.45
CHFCHF 439.00 449.00 NOKNOK 31.10 33.80
GBPGBP 500.00 510.00 SEKSEK 36.10 37.20
Aktualizacja: 2024-05-05 18:49
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 3000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 400.50 405.14 DKKDKK 51.40 55.10
EUREUR 431.13 435.66 RUBRUB 4.22 4.50
CHFCHF 441.37 448.87 NOKNOK 31.20 33.70
GBPGBP 501.18 507.15 SEKSEK 36.20 37.10
Aktualizacja: 2024-05-05 18:49
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Co sądzisz o wycince drzew pod inwestycję na ul. Ceynowy w Chojnicach?




Ceny paliw2024-05-04

E95 E98 ON LPG
BP 6.89 zł 7.59 zł 6.96 zł 2.69 zł
Circle K 6.84 zł - 6.91 zł 2.69 zł
Mol Chojnice 6.89 zł - 6.93 zł 2.69 zł
MZK 6.75 zł 7.39 zł 6.82 zł 2.69 zł
Orlen 6.89 zł 7.59 zł 6.93 zł 2.69 zł
PKS 6.78 zł - 6.86 zł 2.69 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij